NOWY JORK (Reuters) - Irak rozważy przedłużenie miesięcznego okresu wstrzymania eksportu ropy, jeżeli Izrael nie wycofa swoich wojsk z terytorium Palestyny, powiedział we wtorek telewizji CNN iracki minister ds. paliwowych Amir Rasheed.
"Naszym celem jest natychmiastowe wycofanie wojsk Izraela z terenów okupowanych. Jeżeli nastąpi to w przeciągu tygodnia, niezwłocznie przywrócimy normalny eksport ropy" - powiedział Rasheed.
"Jednak, jeżeli takie działania nie zostaną podjęte, po miesiącu rozważymy nasze możliwości, biorąc pod uwagę wszystkie apsekty sytuacji" - dodał.
Wcześniej we wtorek, Condoleezza Rice, piastująca funkcję doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego amerykańskiego prezydenta George'a Busha, powiedziała, że Bush nie zdecydował jeszcze w sprawie kampanii wojskowej przeciwko Irakowi.
Prezydent USA dodał jednak, że "zmiana reżimu jest najlepszym rozwiązaniem."
Nawiązując do osoby irackiego przywódcy Saddama Hussein'a, Bush powiedział:
"Świat byłby bezpieczniejszy, jeżeli tego człowieka by nie było".
Irak normalnie eksportuje około dwóch milionów baryłek ropy dziennie. Kraj ten wstrzymał eksport ropy 8 kwietnia na 30 dni w proteście przeciwko wkroczeniu wojsk izraelskich na palestyńskie tereny Zachodniego Brzegu Jordanu.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))