Prawo jest nieubłagane. Gdy w warunkach przetargu wymagana jest określona decyzja, to dokładnie taka powinna zostać dostarczona.
Zakłady Mechaniczno-Remontowe i Antykorozji Jurex z Piaseczna uzyskały w rozprawie odwoławczej w Urzędzie Zamówień Publicznych nakaz powtórzenia oceny ofert przez organizatora przetargu — PPU Poczta Polska Zakład Transportu Samochodowego.
Przedmiotem zamówienia była modernizacja zbiorników na stacjach paliw Poczty Polskiej (zmiana zbiorników jednościennych na dwuścienne). Wartość prac oszacowano na 260 tys. EUR.
W istotnych warunkach zamówienia zapisano, że jednym z niezbędnych dokumentów jest decyzja Urzędu Dozoru Technicznego nadająca uprawnienia do wykonywania właśnie takiego zadania.
Zamawiający wybrał ofertę firmy Tako z Tarnowskich Gór. Jurex poczuł się pokrzywdzony, bo jego oferta była tańsza, spełniła także wszystkie warunki formalne. Dopatrzył się, że zwycięzca nie dołączył do oferty decyzji Urzędu Dozoru Technicznego i został zobowiązany przez komisję przetargową do uzupełnienia braku. Tako złożył w wymaganym terminie dokument, ale nie była to decyzja, lecz list UDT, mówiący o uprawnieniach firmy do podobnych czynności: wykonywania drugiego płaszcza w zbiornikach. Zdaniem przedstawicieli Jurexu, nie było tam mowy o możliwości monitorowania przestrzeni powietrznej oraz uprawnieniach do modernizowania zbiorników jednościennych na dwuścienne.
Jurex zakwestionował ten fakt i powołał się na bogatą listę referencyjną. Firma podparła się decyzją UDT.
Arbitrzy nie mieli wątpliwości — przyznali rację firmie Jurex i nakazali powtórzyć ocenę ofert.