Kadrowa rewolucja w polskim atomie

Kamila WajszczukKamila Wajszczuk
opublikowano: 2025-03-11 13:20

Na krótko przed prezentacją nowej wersji polskiego programu jądrowego rząd odwołał prezesa Polskich Elektrowni Jądrowych i wymienił prawie całą radę nadzorczą spółki.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • do jakich zmian kadrowych doszło w Polskich Elektrowniach Jądrowych
  • jaki jest kontekst zmian
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Na czwartek, 13 marca, zapowiadana jest aktualizacja Programu Polskiej Energetyki Jądrowej. Tymczasem od kilkunastu dni trwają zmiany kadrowe w spółce Polskie Elektrownie Jądrowe, która jest odpowiedzialna za budowę pierwszej elektrowni atomowej w kraju.

We wtorek prezesem Polskich Elektrowni Jądrowych (PEJ) przestał być Leszek Juchniewicz. Zarząd jest teraz dwuosobowy, a obowiązki prezesa pełni wiceprezes Piotr Piela. Oprócz niego w zarządzie jest od 6 marca Tomasz Szubiela, który w PEJ pracuje od trzech lat, dotychczas na stanowisku dyrektora. Wcześniej w Gaz-Systemie odpowiadał za projekt budowy gazociągu Baltic Pipe.

Dotychczasowy prezes PEJ, Leszek Juchniewicz, wszedł do zarządu w lutym 2024 r., niedługo po tym, jak pełnomocnikiem rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej, nadzorującym spółkę, został Maciej Bando. W listopadzie Bando odszedł, a stanowisko pełnomocnika objął Wojciech Wrochna.

To ze zmianą odpowiedzialnego za energetykę jądrową pełnomocnika rynek wiąże zmiany kadrowe w PEJ. Na początku marca właściciel wymienił prawie całą radę nadzorczą w spółce. Ze składu odeszli Adam Piotrowski, Małgorzata Oleszczuk i Jacek Zaleśny, a weszły do niego Anita Elżanowska i Joanna Makowiecka-Gatza. W radzie pozostał natomiast jej przewodniczący Witold Dróżdż.

Nowy pełnomocnik nie zdecydował się natomiast na odwołanie Piotra Pieli, powołanego do zarządu PEJ w kwietniu, a więc także za kadencji poprzednika.