Klient poczeka 3 dni na pieniądze

Artur A. Adamski
opublikowano: 1998-11-06 00:00

KLIENT POCZEKA 3 DNI NA PIENIĄDZE

Przygotowywane są zmiany w rozliczaniach transakcji papierów wartościowych

REWOLUCYJNE ZMIANY: W chwili wprowadzenia w życie nowych przepisów, klient nie będzie mógł wziąć swoich pieniędzy w dniu dokonania transakcji, lecz po trzech dniach. Jest to bezwarunkowy zakaz rozliczania klientów przed rozliczeniem biura maklerskiego — wyjaśnia Jacek Adamski, prezes PDM Pioneer. fot. Małgorzata Pstrągowska

Nowe regulacje dotyczące rozliczania transakcji papierów wartościowych zabronią wypłacania pieniędzy klientowi w dniu zawarcia transakcji. Jednocześnie klient nie będzie musiał dysponować środkami w chwili kupowania akcji.

Rozliczenie transakcji papierów wartościowych odbywa się obecnie w systemie D+3 (dzień transakcji plus trzy dni), czyli jeśli klient sprzedał akcje, biuro maklerskie otrzymuje pieniądze po trzech dniach. Przyjęte jest, że klient otrzymuje pieniądze w dniu przeprowadzenia transakcji (D), czyli faktycznie kredytowany jest do trzech dni. W przypadku osób prawnych stosuje się D lub D+1, a dla klientów tzw. zewnętrznych, czyli instytucji krajowych i zagranicznych, D+3.

Obecnie klient musi mieć pokryte co najmniej 30 proc. wartości zlecenia kupna.

Nie będzie przedpłat

W projekcie rozporządzenia Rady Ministrów dotyczącego przeprowadzania i rozliczania transakcji szykują się poważne zmiany.

— Pierwsza ma polegać na rezygnacji z przedpłaty min. 30 proc. przed kupnem akcji. Druga to zakaz rozliczania klientów przed rozliczeniem biura maklerskiego, czyli biuro nie będzie miało prawa z własnych środków wypłacić pieniędzy klientowi wcześniej niż przed upływem trzech dni — tłumaczy Jacek Adamski, prezes PDM Pioneer.

W pełni więc będzie realizowana zasada rozliczania w systemie D+3 wszystkich klientów.

— Oczywiście możliwe są tu porozumienia pomiędzy klientem a bankiem. Ten ostatni będzie wypłacał pieniądze wcześniej, lecz trzeba się liczyć z odsetkami, więc klient będzie miał do wyboru: albo otrzyma pieniądze po trzech dniach, albo od razu, ale pomniejszone o odsetki — dodaje Jacek Adamski.

W nowym systemie klient nie musi mieć pieniędzy na rachunku w dniu zakupu papierów, opłaty musi dokonać w ciągu trzech dni.

Dzięki temu powstanie nowe pole aktywności dla osób nastawionych spekulacyjnie, tzw. arbitrażystów. Jeśli ktoś kupi i sprzeda papiery w tym samym dniu, nie będzie musiał angażować żadnej gotówki (nie da się jednak obracać papierami bez pieniędzy).

— Za pieniądze, których nie można fizycznie wybrać, ale znajdują się one na rachunku inwestycyjnym, można kupić inne papiery — dodaje Tomasz Adamski, prezes CDM Pekao SA oraz wiceprezes Izby Domów Maklerskich.

Równi i równiejsi

Według nowych przepisów, domy maklerskie będą zmuszone dokonać gradacji klientów według oceny ryzyka (wiarygodność, historia rachunku). Najlepsi klienci będą mogli liczyć na najlepsze warunki, na przykład zwolnienie z obowiązku płacenia przedpłat. Natomiast najmniej wiarygodni klienci (nieznani, przeprowadzający niebezpieczne transakcje na prawach poboru), będą musieli wnosić przedpłaty nawet do 100 proc.

— Pojawią się trzy typy zleceń: całkowicie, częściowo i w ogóle nie przedpłacone. Te ostatnie podzielone zostaną na dwie kategorie: częściowo zabezpieczone, na przykład akredytywą bankową, lub wcale nie zabezpieczone. Od biura maklerskiego i jego kapitałów własnych netto, będzie zależało, ilu i jakim klientom przyzna prawo składania zleceń tego ostatniego typu — mówi Tomasz Adamski.

Rejestr nieuczciwych

Ponieważ klienci uzyskują możliwość kupna akcji bez wpłacenia gotówki, mogą znaleźć się tacy, którzy nie dostarczą odpowiedniej kwoty w ciągu trzech dni. Biuro maklerskie wtedy nie traci pieniędzy, gdyż przejmuje akcje klienta (traci ewentualnie na różnicach kursowych).

— Nieuczciwi klienci znajdą się w rejestrze KPWiG i przez sześć miesięcy w ramach sankcji będą musieli dokonywać przedpłat — ostrzega Tomasz Adamski.

Komu to służy

Nowe przepisy, powstałe po części z inicjatywy biur maklerskich, powinny zostać de iure wprowadzone w życie na początku przyszłego roku, natomiast de facto obowiązywać będą od połowy 1999 r. (kwestia zmian regulaminów biur maklerskich).