Pracodawcy mają coraz mniej czasu na uporządkowanie polityki płacowej w swoich firmach – w przyszłym roku wejdzie w życie obowiązek jawności pensji. Celem zmian jest przede wszystkim usunięcie barier w dostępie do informacji o wynagrodzeniach, zmniejszenie luki płacowej (w tym między kobietami i mężczyznami) oraz zapewnienie możliwości dochodzenia roszczeń przez osoby pokrzywdzone.
Nowe obowiązki dla firm
Najważniejszą zmianą wynikającą z nowelizacji Kodeksu pracy jest konieczność podawania widełek wynagrodzeń w ogłoszeniach o pracę już na etapie rekrutacji - zarówno zewnętrznej, jak i wewnętrznej. Poza tym rekruterzy nie będą mogli już zadawać kandydatom pytań o ich dotychczasowe zarobki. Pojawi się natomiast obowiązek informowania, na wniosek pracowników, o poziomach wynagrodzeń innych zatrudnionych zajmujących porównywalne stanowiska. Przedsiębiorcy, a także menedżerowie i działy kadr, będą musiały się zatem przygotować do komunikowania we właściwy sposób informacji o pensjach zatrudnionych.
Co jeszcze się zmieni? Nowe przepisy zobowiązują pracodawców do prowadzenia analizy pensji, jeśli firma zatrudnia powyżej 100 osób, a różnice między kobietami i mężczyznami przekraczają 5 proc. Zacznie obowiązywać również domniemanie dyskryminacji płacowej, jeśli przedsiębiorca nie udowodni stosowania przejrzystych i obiektywnych kryteriów wynagrodzenia. W praktyce oznacza to przeniesienie ciężaru dowodu z podwładnego na szefa.
Wszystkie te zmiany będą skutkować koniecznością uporządkowania polityki wynagrodzeń i zapewnienia transparentnych przedziałów płacowych.
- Pracodawcy będą musieli nie tylko zmienić treść ogłoszeń, ale także zrewidować swoje systemy wynagrodzeń, awansów i zasad premiowania. W wielu firmach konieczne będzie formalne opisanie tego, co do tej pory działało uznaniowo lub niejawnie. Przedsiębiorcy powinni mieć świadomość, że brak prezentowania widełek płacowych nie tylko zniechęca kandydatów do udziału w rekrutacji, ale coraz częściej traktowany jest jako brak szacunku do ich czasu - mówi dr Katarzyna Kalata, radca prawny z Kancelarii Kalata.
Kary za nieprzestrzeganie prawa
Nowe przepisy pozwolą firmom uporządkować proces rekrutacyjny oraz zbliżyć go do europejskich standardów. Eksperci uważają, że firma, która będzie przestrzegać obowiązków, może tylko zyskać na zmianach - będzie w stanie przyciągać do siebie najlepsze talenty oraz zbuduje zaufanie wśród pracowników. Nowelizacja Kodeksu pracy dla wielu firm może być jednak sporym wyzwaniem. Przedsiębiorcy powinni być także świadomi ewentualnych sankcji za niedostosowanie się do zmian. Za nieprzestrzeganie nowych przepisów będzie grozić grzywna w wysokości od 1 tys. do nawet 30 tys. zł. W interesie firm leży zatem dostosowanie się do wymogów prawnych.
- Transparentność to jednak nie tylko obowiązek – to również istotne straty wizerunkowe, jeśli firma nie przygotuje się do zmian odpowiednio wcześniej – podkreśla radca prawny.