KOV: nie obiecujemy niczego na wyrost

Paweł Janas, Kamil Zatoński
opublikowano: 2010-04-16 08:17

Wierzymy w sukces KOV, ale to inwestorzy wyznaczą cenę — mówi w rozmowie z "PB" Dariusz Mioduski, członek rady dyrektorów KOV.

"PB": Czy 756 mln zł wystarczy na sfinansowanie wszystkich planowanych obecnie wydatków?

Dariusz Mioduski, członek rady dyrektorów Kulczyk Oil Ventures i prezes Kulczyk Investments: Tak, te pieniądze pokryją wszystkie inwestycje przewidziane na najbliższe dwa lata, w tym między innymi zamkniecie tran- sakcji zakupu KUB-Gas, jednego z największych prywatnych producentów gazu na Ukrainie, wykonanie serii odwiertów w Brunei i Syrii oraz badań sejsmicznych w Syrii.

Czym wasza oferta różni się od tej Petrolinvestu sprzed blisko trzech lat?

Mówimy o dwóch różnych projektach. Oczywiście łączy je przedmiot działalności, ale KOV reprezentuje inny model biznesowy — to spółka nie tylko poszukiwawcza, ale i wydobywcza. Zaraz po zakończeniu oferty publicznej do naszego portfele dołączy jeden z największych prywatnych producentów gazu na Ukrainie. Spółka już wydobywa surowiec i przynosi znaczące dochody. KOV ma również solidnie zdywersyfikowane aktywa — zarówno pod względem geograficznym, jak i stopnia rozwoju projektów. Nasze zasoby potwierdzone są przez niezależnych ekspertów, a spółką zarządza zespół menedżerów z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem w branży i sukcesami w wielu rejonach świata.

Jakie nakłady inwestycyjne KOV przewiduje na 2010 r. i na lata następne? Jakie najbliższe prace w Brunei, Syrii, na Ukrainie chce zrealizować?

W północno-wschodniej Brunei w 2010 r. planowane są dwa odwierty rozpoznawcze,  które mają potwierdzić wielkość odkrytych już zasobów ropy i gazu i pomóc w rozmieszczeniu odwiertów produkcyjnych. Natomiast na południu kraju zaplanowane są dwa odwierty poszukiwawcze. Jeszcze w tym roku KOV przeprowadzi w Syrii badania sejsmiczne, których celem jest  dokładniejsze zbadanie terenów.

Po przejęciu ukraińskiego KUB-Gas nasi specjaliści skoncentrują się na zwiększeniu wydobycia. Liczymy, że  wiedza i doświadczenie zarządu KOV oraz dostęp do najnowocześniejszych technologii uwolni potencjał drzemiący w spółce.

Czy prowadzone są rozmowy w sprawie uzyskania kolejnych aktywów poszukiwawczo-wydobywczych?

Strategia KOV zakłada nieustanne poszukiwanie kolejnych projektów oraz obiecujących aktywów na świecie.  Wspólnym mianownikiem tych działań zawsze będzie jednak troska o maksymalną dywersyfikację ryzyka. KOV ma już w portfelu aktywa produkcyjne, ma rozległe koncesje w Brunei oraz projekt w Syrii, który z dzisiejszej perspektywy jest może najmniej zaawansowany, ale jednocześnie o największym potencjale zwrotu. Na pewno nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa.