GieŁda Grupa odwołała tegoroczne prognozy. Choć zapowiada dynamiczny rozwój, w II kwartale nie zachwyciła.
Tydzień temu zarządy W. Kruka i Vistuli & Wólczanki podjęły uchwały o zamiarze połączenia się. W związku z tym jubilerska spółka z Poznania odwołała tegoroczne prognozy.
— Biorąc pod uwagę obecną sytuację, zarząd W. Kruka odwołuje prognozowane wyniki finansowe grupy kapitałowej na 2008 r. oraz wszelkie informacje dotyczące strategii rozwoju spółki i grupy — napisali przedstawiciele spółki w komunikacie.
Jednocześnie zarząd jubilerskiej firmy wyraża przekonanie, że w świetle nowych okoliczności strategia marek W. Kruk i Deni Cler „stanie się istotnym elementem zarządzania w ramach połączonej spółki”.
Odwołanie prognoz zbiegło się z publikacją wyników z II kwartału. W drugim kwartale skonsolidowane przychody W. Kruka wzrosły do 14 proc., do 41,7 mln zł. Zysk operacyjny spadł o 68 proc. i wyniósł 1,4 mln zł. Na czysto grupa sprzedająca wyroby jubilerskie i odzież damską zarobiła 0,39 mln zł. Rok temu była to wartość ponad 3 mln zł. Razić może zatem spadek marż.
— W. Kruk podał wyniki zgodne z naszymi przewidywaniami w ujęciu jednostkowym. Jednak na poziomie skonsolidowanym istotny (negatywny) wpływ na zysk netto miał wynik z pozostałej działalno- ści operacyjnej, wysokości 2,5 mln zł, wynikający z rezerw utworzonych w Deni Cler na zapasy — ocenia Kamil Szlaga, analityk KBC Securities.
Jego zdaniem, grupa osiągnęła bardzo dobre wyniki na działalności jubilerskiej.
— Słabo w drugim kwartale wypadła Deni Cler. Rezultaty tej spółki pokazują, że potrzebuje ona dobrego menedżera, który mógłby skoncentrować się wyłącz-nie na tej marce — dodaje analityk.