Jednym z najlepiej zachowujących się walorów podczas środowej, spadkowej sesji, były papiery Agory. Chociaż i one przez niemal całą sesję poddawały się przecenie, udało się im ostatecznie wyjść na plus i na tle pozostałych blue chipów zaprezentowały się bardzo przyzwoicie. Wczorajsze notowania papiery spółki zakończyły 0,5-proc. zwyżką, osiągając poziom 55,5 zł.
Czynnikiem, który w ostatnich dniach determinuje poziom wyceny akcji medialnego koncernu, są bez wątpienia informacje dotyczące przejęcia kontroli nad poznańskim AMS. W powszechnej opinii uczestników rynku, zakup lidera rynku reklamy zewnętrznej będzie dla Agory opłacalną inwestycją, szczególnie że wynegocjonowana cena jest relatywnie niska.Firma posiada już zarówno stacje radiowe, jak i portal internetowy. Wydaje czasopisma i gazety. Do pełni szczęścia brakuje Agorze stacji telewizyjnej. Według ostatnich zapowiedzi zarządu, ewentualny zakup takiego podmiotu, z uwagi na prace nad nowelizacją ustawy o RTV, został odsunięty w czasie i nie jest w cale wykluczone, że do niego w ogóle nie dojdzie.
Wpływ na wycenę spółki ma także rozpoczęta publiczna oferta akcji Grupy ITI. Konstrukcja widełek cenowych w IPO dla akcji tej spółki, które zostały ustalone wysoko, przy powodzeniu oferty skłaniać mogą do zwiększenia wyceny porównawczej koncernów medialnych, w tym Agory.