W rankingu Giełdowa Spółka Roku, sporządzanym przez PB na podstawie ocen wystawionych przez zarządzających funduszami i analityków, Selvita w 2020 r. zajęła pierwsze miejsce. W kolejnych dwóch latach też znalazła się w ścisłej czołówce, ale później było już tylko gorzej - także z notowaniami giełdowymi i wynikami.
17 stycznia 2023 r. kurs ustanowił szczyt na poziomie 91 zł i od tego czasu jest w trendzie spadkowym. W najgorszym momencie - pod koniec czerwca tego roku - akcje kosztowały mniej niż 30 zł, co oznaczało spadek o 70 proc. Akcje w końcu odbiły, ale trzymiesięczna stopa zwrotu rzędu kilkunastu procent to nie był nadzwyczajny wynik na GPW.
Krzysztof Radojewski, analityk z Noble Securities uważa jednak, że branża dołek ma za sobą. Podobnego zdania jest Sylwia Jaśkiewicz, analityczka z Domu Maklerskiego BOŚ. Zwraca ona uwagę na odbicie na rynku amerykańskim indeksów i ETF-ów odnoszących się do tego sektora.
- Od kwietniowych dołków obserwujemy wyraźne odreagowanie – mówi Sylwia Jaśkiewicz.
W 2024 r. odzwierciedlający notowania amerykańskich biotechów iShares Biotechnology ETF stracił na wartości 3 proc. i był o 26 pkt proc. gorszy od indeksu S&P 500. W tym roku oba instrumenty są wyraźnie na plusie, a różnica stóp zwrotu jest dużo mniejsza i nie przekracza 3 pkt proc.
Zdaniem Sylwii Jaśkiewicz świadczy to o odwilży w branży, co w dłuższym terminie może przełożyć się na większą dostępność finansowania dla spółek. A to z kolei powinno rozruszać rynek badań klinicznych – choć prawdopodobnie z pewnym opóźnieniem.
Trend w wynikach w końcu się zmieni?
Selvita musi się oglądać na innych, bo świadczy usługi badawczo-rozwojowe dla firm farmaceutycznych, biotechnologicznych i chemicznych.
– Selvita potrzebuje zwiększenia przychodów ze sprzedaży, do czego niezbędny jest wzrost liczby pozyskiwanych kontraktów – dodaje Sylwia Jaśkiewicz.
Według niej proces ten powinien stopniowo stawać się coraz bardziej widoczny (w lipcu i sierpniu firma poinformowała o dwóch istotnych zamówieniach o łącznej wartości 30 mln zł), choć może postępować wolniej ze względu na specyfikę rynku.
– Z tego powodu kluczowe są także koszty. Spodziewam się kontynuacji programu ich redukcji, co powinno przełożyć się na poprawę rentowności. Krótszy okres, na jaki zawierane są umowy, to próba znalezienia równowagi między rentownością a poziomem backlogu – wskazuje Sylwia Jaśkiewicz.
Zdaniem analityczki DM BOŚ, mimo że przychody spółki liczone w dolarze amerykańskim rosną, dynamika wzrostu jest nadal zbyt niska, by mogła przełożyć się na istotną poprawę wyników finansowych.
– Z drugiej strony, gdyby sprzedaż wzrosła mocniej, a w przyszłym roku nie doszłoby do tak silnego umocnienia złotego, to przy jednoczesnym wdrożeniu oszczędności kosztowych można byłoby oczekiwać wyraźnego progresu w wynikach – mówi Sylwia Jaśkiewicz.
Krzysztof Radojewski nie spodziewa się jednak, by spółka szukała oszczędności w wynagrodzeniach, stanowiących kluczowy element kosztów. Spółki CRO, czyli świadczące badania kontraktowe (jak Selvita), przewagę konkurencyjną budują doświadczonym zespołem ekspertów i naukowców.
W rekordowym 2022 r. spółka zanotowała 360,7 mln zł przychodów. W dwóch kolejnych latach sprzedaż jednak spadała i odbić ma dopiero w tym roku, wynika z konsensu prognoz analityków. Zakładają oni 369,9 mln zł przychodów w 2025 r. Dodatnia ma być też dynamika EBITDA (konsens to 64,1 mln zł, +22 proc. r/r), ale zysk netto będzie zbliżony do zera, szacują analitycy.
Trump, Fed i wyniki kwartalne
Bariery w rozwoju spółki mają źródło w niepewności dotyczącej polityki zdrowotnej w USA i działaniach administracji prezydenta Donalda Trumpa m.in. zmierzających do obniżenia cen farmaceutyków czy dotykających producentów szczepionek.
- Najpierw zostały zredukowane dotacje na projekty szczepionek mRNA, a później pojawiły się doniesienia, że szczepionki covidowe znikną z rynku w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Przykładów budujących niepewność rynkową jest więcej – mówi analityk Noble Securities.
Dla spółek biotechnologicznych, regularnie potrzebujących dofinansowania, dobrą wiadomością byłaby za to kolejna obniżka stóp procentowych, co może się stać już na wrześniowym posiedzeniu Fedu.
Krzysztof Radojewski, który w lipcu wydał rekomendację "kupuj" dla akcji Selvity z ceną docelową 51,1 zł (poprzednia wynosiła 70,6 zł), czeka na wyniki firmy za I półrocze i ocenę zarządu dotyczącą perspektyw, także w zakresie portfela zamówień. Początek roku był dla spółki dobry, bo przychody w pierwszym kwartale wzrosły o 18 proc. r/r do 91,2 mln zł, a EBITDA skorygowana o koszty programu motywacyjnego wyniosła 14,9 mln zł (+28 proc. r/r).
- Zakładam, że w drugim kwartale firma wykaże poprawę w ujęciu rocznym, ale jej dynamika będzie niższa – dodaje analityk Noble Securities.
Konsens prognoz analityków to 93,9 mln zł przychodów (+17 proc. r/r) i 14,7 mln zł EBITDA (+113 proc. r/r). Publikacja sprawozdania zaplanowana jest na 18 września.
autor | rekomendacja | cena docelowa w zł |
Ipopema | kupuj | 40,7 |
DM BOŚ | kupuj | 44,0 |
Santander BM | neutralnie | 38,0 |
Trigon DM | kupuj | 37,0 |
Noble Securities | kupuj | 51,1 |
Erste | akumuluj | 52,7 |
PKO BP | kupuj | 47,0 |