Dlaczego podjęła Pani pracę w Żabce?
Do Żabki dołączyłam 7 lat temu. Od początku wierzyłam, że firma ma ogromny potencjał wzrostu. Nie bez znaczenia było też to, że zarządza nią dynamiczny zespół, który tworzy świetną atmosferę pracy. Decyzja ta była odważnym krokiem w mojej karierze zawodowej, bo po latach pracy w doradztwie dokonałam naraz kilku ważnych zmian. Przeprowadziłam się z rodziną z Warszawy do Poznania. Zmieniłam branżę oraz stanowisko, przechodząc z konsultingu na pozycję dyrektorki finansowej w spółce Żabka Polska. Nie podjęłabym tej decyzji, gdyby nie wsparcie męża. I choć od czasu, gdy dołączyłam do organizacji, wiele się w niej zmieniło, ogromne zaangażowanie i chęć ciągłego wzrostu nadal tworzą DNA Żabki. To główne czynniki, które sprawiają, że ta praca daje mi satysfakcję. A ostatnie duże kroki na ścieżce wzrostu organizacji, czyli wejście z marką froo na rynek rumuński kilka miesięcy temu oraz niedawny debiut na warszawskiej giełdzie, otwierają przed nami kolejne rozdziały i nowe możliwości. Z jednej strony budujemy wartość finansową spółki, z drugiej tworzymy warunki do rozwoju całego zespołu.
Od kogo w swojej karierze zawodowej nauczyła się pani najwięcej?
Mam ogromne szczęście do ludzi, z którymi pracuję, bo zarówno w obecnym, jak i poprzednim zespole poznałam wiele osób, które bardzo cenię i od których wiele się nauczyłam. Moja pierwsza menedżerka przy projektach transakcyjnych, która teraz jest moją przyjaciółką, pokazała mi, jak można łączyć życie zawodowe oraz prywatne, jak rozwijać karierę i jednocześnie wspierać poszczególnych członków zespołu w ich rozwoju. Dziś na co dzień mam możliwość pracy z ludźmi, od których mogę się uczyć, którzy pomagają mi budować wiarę w siebie, zachęcają mnie do stawiania sobie poprzeczki coraz wyżej, pokazują, co jest ważne, i sprawiają, że praca daje mi frajdę i satysfakcję.
Czy według pani nadal funkcjonuje podział na zawody męskie i kobiece?
Jest wiele branż i obszarów historycznie przypisywanych mężczyznom, choć wielokrotnie z sukcesem kierują nimi kobiety. Jednak dużo ważniejsze niż płeć wydają mi się kompetencje oraz wzajemne wsparcie — zarówno kobiet, jak i mężczyzn — w rozwoju kariery. Grupa Żabka jest organizacją, która rozwijając kulturę równych szans, aktywnie wspiera kobiety. Zatrudniamy je na stanowiskach kierowniczych i menedżerskich, a w 7-osobowym zarządzie są trzy panie, które odpowiadają za tak strategiczne obszary jak finanse, HR i ekspansja zagraniczna. Z kolei wśród franczyzobiorców prowadzących sklepy Żabka aż 60 proc. to kobiety. To pokazuje, że de facto nie ma zawodów żeńskich i męskich. Ważne, żeby od najmłodszych lat pokazywać dziewczynkom, że mogą wszystko, żeby dodawać im wiary w siebie i udzielać wsparcia — zarówno rodzicielskiego, jak i ze strony systemu edukacji. W Polsce na kierunkach STEM (Science, Technology, Engineering, Mathematics — nauka, technologia, inżynieria i matematyka) wciąż studiuje stosunkowo mało kobiet. Warto podejmować działania, aby to zmieniać.
Wolontariat pracowniczy to ważna część działalności Żabki. Jakie inicjatywy cieszą się największym zainteresowaniem?
Grupa Żabka jako odpowiedzialna organizacja nie tylko zachęca pracowników do niesienia pomocy, ale przede wszystkim daje im do tego przestrzeń. Każdy może przeznaczyć do 8 godzin miesięcznie na wolontariat pracowniczy. Proponujemy różne działania: udział w akcji Wspólnie POZmieniajmy, prace remontowe w świetlicach terapeutycznych, sadzenie lasów, pieczenie pierników z dziećmi w poznańskich szpitalach — to tylko kilka z bardzo wielu przykładów. Pracownicy często sami inicjują działania społeczne, np. podczas ostatniej powodzi zaproponowali organizację zbiórki żywności i artykułów pierwszej potrzeby dla poszkodowanych. Wolontariat daje pracownikom możliwość tworzenia zupełnie innych relacji, uwrażliwia i pozwala zobaczyć siebie w innych rolach, buduje zażyłość i zaufanie pomiędzy członkami zespołu, a nam jako firmie pozwala się przyczynić do budowania ogólnego dobra. Wierzymy, że razem możemy więcej.
Czy młodsze pokolenia pracowników zwracają większą uwagę na zaangażowanie społeczne firmy podczas rozmów rekrutacyjnych?
Owszem, jest to coraz istotniejsze dla osób dołączających do naszej organizacji — pracownicy
chcą widzieć, że jako firma nie tylko zapewniamy im bezpieczeństwo materialne, ale też kierujemy się wartościami, które są im bliskie. Młodzi ludzie coraz częściej pytają o to, co dobrego robi firma dla świata — to ma dla nich duże znaczenie.