Firma Miebach Consulting bada w Europie Zachodniej tendencje związane z outsourcingiem usług logistycznych. Ankietuje operatorów logistycznych i ich klientów.
— Jeżeli podzielimy usługi logistyczne na klasyczne (transport, magazynowanie kompletacja zleceń) i specjalne (np. pakowanie, zarządzanie zapasami, fakturowanie, itp.), to w usługach zlecanych na zewnątrz wciąż dominują te pierwsze. Ich udział w latach 2000-09 nieznacznie wzrósł — informuje Jacek Olszewski, starszy konsultant w Miebach Consulting.

Zalety
— Istotne jest, jakimi motywami kieruje się firma, decydując się na outsourcing. Badania pokazują, że ciągle rządzi zasada "cash is king", czyli chęć ograniczenia bezpośrednich kosztów, redukcja aktywów i uniknięcie inwestycji. Liczy się przede wszystkim redukcja kosztów personelu i logistyki, zwiększenie elastyczności i odciążenie zarządu — zauważa Jacek Olszewski.
Na liście korzyści jest też usprawnienie logistyki.
— To, która zaleta będzie kluczowa, zależy od priorytetów firmy decydującej się na outsourcing. Z mojego punktu widzenia usprawnienie logistyki jest często ważniejsze od oszczędności — twierdzi Tomasz Misztal, dyrektor logistyki regionu Europy Środkowo-Wschodniej firmy 3M.
Poza tym outsourcing pozwala zachować jakość usług w czasie tzw. żniw logistycznych, czyli np. przed świętami. A częste wysyłanie mniejszych partii towarów obniża koszty magazynowania.
— Kiedy klienci wysyłają mniejsze partie towarów, ale z większą częstotliwością, zwiększamy liczbę połączeń drobnicowych, by większość kierunków miała codzienne nadania. Korzystanie z regularnej sieci linii drobnicowych pozwala częściej eksportować mniejsze partie towarów, a to przekłada się na obniżenie zapasów i zamrożonych w nich pieniędzy — wskazuje Tomasz Cegielski, dyrektor międzynarodowego biznesu lądowego w Schenkerze.
Zagrożenia
Outsourcing usług logistycznych może mieć jednak także ciemne strony.
— Najpowszechniejszym zagrożeniem jest związanie się długookresowym kontraktem z jednym operatorem. Poza tym przedsiębiorstwo ma ograniczoną kontrolę nad przebiegiem logistyki — wskazuje Jacek Olszewski.
Problemem jest też bezpieczeństwo poufnych danych.
— W outsourcingu trzeba się dzielić z obcą firmą danymi, np. danymi finansowo-księgowymy. Pracownicy magazynu mają dostęp do poufnych informacji, więc mogą one trafić w niepożądane ręce. Firmy zabezpieczają się umowami o poufności, ale te nie dają stuprocentowej gwarancji bezpieczeństwa. Jest też problem ze znalezieniem wykwalifikowanej kadry. Zła komunikacja i brak odpowiedniej wiedzy mogą zmniejszyć korzyści z outsourcingu. Wtedy zamiast oszczędności i usprawnień spółka ma większe wydatki — ostrzega Tomasz Misztal.