Instytut Onkologii (IO) w Gliwicach wycofuje się z zakupu w trybie bezprzetargowym dwóch aparatów do napromieniania pacjentów chorych na raka. Decyzja podjęta przez dyrektora placówki, profesora Bogusława Maciejewskiego, to pokłosie artykułu „PB” sprzed miesiąca. Ujawniliśmy wtedy, że gliwicki IO kupił w lipcu 2012 r. w trybie z wolnej ręki akcelerator do radioterapii firmy Varian od spółki Candela za 17,1 mln zł, gdy tymczasem w listopadzie 2012 r. Warmińsko- Mazurskie Centrum Onkologii w Olsztynie w trybie przetargu nieograniczonego ten sam akcelerator od tej samej Candeli kupiło za 8,3 mln zł, czyli ponad dwa razy taniej.
Sąd? Raczej nie
Po naszej publikacji profesor Maciejewski zapowiadał, że planowany na lata 2013-14 zakup dwóch kolejnych akceleratorów możliwy będzie po cenie nie wyższej niż uzyskana przez szpital z Olsztyna. Trwające kilka tygodni negocjacje z Candelą zakończyły się jednak fiaskiem i szef IO ostatecznie odstąpił od umowy z dostawcą. W rozmowie z PAP wyjaśnił, że podjął taką decyzję, „biorąc pod uwagę wymogi przejrzystości, rzetelności i oszczędności w wydatkowaniu publicznych pieniędzy”.
— Nie przyznaję, że przepłaciłem za aparat, ale skoro zmieniły się warunki cenowe, chcę kupić taniej — tłumaczy Bogusław Maciejewski.
Jolanta Plieth-Cholewińska z Candeli mówi, że sprawę analizują już prawnicy firmy.
— Nie jesteśmy jednak zainteresowani wchodzeniem w spór z żadną z jednostek, z którymi współpracujemy. Będziemy szukali wyjścia dogodnego dla obu stron — mówi Jolanta Plieth-Cholewińska. Podtrzymuje, że drastyczna różnica w cenie aparatów dla Olsztyna i Gliwic wynikała z różnic kursowych i w specyfikacji sprzętu. Te tłumaczenia nie przekonują jednak specjalistów, z którymi konsultował się „PB”.
Co daje przetarg
Bogusław Maciejewski zapowiada, że IO kupi dwa nowe akceleratory, ale w trybie przetargów. O tym, że takie konkurencyjne postępowania przynoszą efekty, świadczy to, że jeszcze na etapie rozpoznania rynku Candela wstępnie informowała WMCO w Olsztynie, że True Beam kosztuje około 15,5 mln zł. A drastycznie zeszła z ceny dopiero po rozpisaniu otwartego przetargu, do którego mogli się zgłosić (i zgłosili) najwięksi jej konkurenci: spółki RTA VC (oferująca sprzęt Elekty) i TMS (z urządzeniem Accuray). Tymczasem sprawa zakupu akceleratora TrueBeam z lipca 2012 r., na którą gliwicki IO dostał 6,6 mln zł dofinansowania z Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych, jest już badana i analizowana przez resort zdrowia, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Prokuraturę Okręgową w Gliwicach i Urząd Zamówień Publicznych.