Wczoraj na konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński wylał kubeł zimnej wody na głowy tych, którzy oczekiwali szybkiej kontynuacji luzowania polityki pieniężnej. Dziś Ludwik Kotecki, inny z członków RPP, powiedział, że następne działania powinny być ostrożniejsze i wynosić po 25 pkt baz. -Lipiec jest prawdopodobny, ale być może zaczekamy do września - powiedział Ludwik Kotecki.
To dobra wiadomość dla banków, po których notowaniach na wybranych sesjach widać było obawy o bardziej jastrzębie nastawienie rady. Kursy PKO BP i Pekao rosną po ponad 2 proc., a dla obu walorów rekomendację "kupuj" wydał analityk HSBC.
W kierunku rekordu idzie kurs CCC, a inwestorzy szybko przełknęli rozczarowanie, jakim były ostateczne rezultaty za 2024 r., odbiegające od wstępnych. Przypomnijmy, że do sposobu księgowania przychodów ze sprzedaży hurtowej uwagi miał audytor.
Spółka Toya miała w I kwartale 2025 24,6 mln zł zysku netto, o 51 proc. więcej r/r i o 46 proc. więcej od konsensu prognoz analityków. Przychody wzrosły o 18,5 proc. do 231,9 mln zł. Kurs idzie mocno w górę.
W przeciwnym kierunku zmierza kurs AmRestu. Właściciel sieci restauracji miał w pierwszym kwartale 2025 roku 81,7 mln euro zysku EBITDA wobec 81,1 mln euro rok wcześniej. Konsensus PAP Biznes zakładał 87,9 mln euro EBITDA.
Szokującą, 1000-procentową stopę zwrotu od początku roku, przekroczyły właśnie akcje Rafametu, któremu na ratunek ruszył rząd via Agencja Rozwoju Przemysłu.