Cezary Stypułkowski, prezes Pekao, w którym PZU ma 20 proc. udziałów, podczas czwartkowego nadzwyczajnego walnego zgromadzenia banku przedstawił „Informację o statusie reorganizacji grupy kapitałowej PZU i Pekao”. Menedżer - wraz z Andrzejem Klesykiem, byłym już prezesem PZU - jest architektem rozwiązania, które ma spowodować uwolnienie nadwyżki kapitałowej wysokości ok. 20 mld zł.
Fuzja Pekao i PZU. Kapitały własne są na wagę złota
Planowane zmiany, ogłoszone na początku czerwca, zakładają podział PZU poprzez wyodrębnienie spółki holdingowej oraz w 100 proc. zależnej od niej spółki prowadzącej działalność operacyjną w zakresie ubezpieczeń majątkowych i pozostałych osobowych. Następnie spółka holdingowa PZU miałaby zostać połączona z Bankiem Pekao jako podmiotem przejmującym.
- Kwota 20 mld zł odzwierciedli mniej więcej ok. 80 proc. obecnej bazy kapitałowej Pekao i ok. dwie trzecie kapitału PZU. Przy obecnym poziomie zyskowności obu instytucji, jak również przy deklarowanej polityce dywidendowej [wypłata od 50 do 75 proc. rocznego zysku – red.], zakładając 75 proc. payout ratio moglibyśmy zakładać, że zdolność odbudowy 20 mld zł w kapitałach własnych to zadanie na kilkanaście lat. Mówimy więc o bardzo znaczących środkach, które możemy lepiej spożytkować zarówno w strukturze grupy, jak i w odniesieniu do naszych akcjonariuszy – mówi Cezary Stypułkowski.
Reorganizacja grupy wymaga zmian kilku ustaw z zakresu prawa bankowego, prawa o zakładach ubezpieczeń jak również dystrybucji ubezpieczeń. W środę Wojciech Balczun, minister aktywów państwowych, nie wykluczył, że nowelizacja pakietu czterech ustaw koniecznych do reorganizacji kapitałowej PZU zostanie podzielona na dwie części. Istnieje bowiem ryzyko, że prezydent zgłosi weto do ustaw.
Mniejszy bank w grupie na szali
Właściciele muszą także zdecydować, jaki będzie los Alior Banku (ósmy bank pod względem aktywów z 4,3-procentowym udziałem w rynku), w którym PZU ma 31,91 proc. udziałów. Rozważane dotychczas scenariusze to sprzedaż akcji zewnętrznemu podmiotowi lub fuzja z Pekao.
- Dyskusja na temat roli Aliora w strukturze grupy nadal trwa, ale mogę powiedzieć, że przeważają obecnie oczekiwania, że pozostanie on w strukturze konglomeratu. Dalsze kroki w tym zakresie będą trochę pochodną tego, jaki będzie kształt ostateczny konglomeratu finansowego po ewentualnej transakcji. Opcja strategiczna dotycząca możliwości absorpcji Aliora w strukturze grupy i utrzymania jego pozycji w grupie istotnie rośnie. I kapitałowo bylibyśmy na tego typu scenariusz przygotowani - mówi Cezary Stypułkowski.
Prezes Pekao podkreślił, że w Europie jest obecnie 19 konglomeratów finansowych działających w modelu bancassurance (w których czołową rolę w grupie odgrywa bank, a nie ubezpieczyciel, jak ma to miejsce w przypadku grupy PZU), głównie w takich krajach jak Belgia, Francja, Hiszpania i Włochy.
- Tam, gdzie funkcjonują struktury bancassurance, sprzedaż produktów ubezpieczeniowych przez banki jest o 15-20 proc. wyższa niż w przypadku modelu, w którym zawarte jest porozumienie między ubezpieczycielem a bankiem o dystrybucji produktów – mówi Cezary Stypułkowski.