Mordor walczy z pustostanami

Paweł BerłowskiPaweł Berłowski
opublikowano: 2019-06-23 22:00

Wiele biur na warszawskim Służewcu nie ma najemców co najmniej od trzech lat. Pomóc może modernizacja, coworking albo... wyburzanie.

Całkowita powierzchnia biur w największej biznesowej dzielnicy Warszawy, powszechnie zwanej Mordorem, zajmuje 1,1 mln m kw. Co piąty metr kwadratowy stoi jednak pusty. Biura do wynajęcia od ręki można tu szukać w 66 spośród 82 budynków, a największe z dostępnych ma 18 tys. m kw. (cały budynek Trinity Park I). Największy udział w niewynajętej powierzchni na Służewcu mają biura w budynkach wybudowanych do 2009 r. — 164 tys. m kw. (współczynnik pustostanów to 26 proc.).

ZMIANY, ZMIANY:
ZMIANY, ZMIANY:
Z mapy Służewca znikną cztery najstarsze budynki Emparku, a w ich miejscu powstaną mieszkania. W dzielnicy, w której pracuje 250 tys. warszawiaków, mieszka na razie niewielu
WM

— Gdyby pominąć tzw. pustostany strukturalne, nieznajdujące najemców przez co najmniej trzy lata (np. z powodu nieustawności, słabego doświetlenia lub niskiego standardu), udział powierzchni niewynajętej na Służewcu spadłby do 13 proc. W porównaniu z całą Warszawą to nadal dużo — tam współczynnik niewynajętej powierzchni biurowej wynosi 9 proc., a jeśli wykluczymy pustostany strukturalne, to obniża się on do ok. 6 proc. — mówi Wioleta Wojtczak, dyrektor działu badań i analiz firmy Savills.

Ulepszanie i burzenie

Z raportu Savillsa „Służewiec 2019” wynika, że w dzielnicy tej może zalegać od 80 do 100 tys. m kw. pustostanów strukturalnych. Ich powierzchnia zmniejszy się po zmianach, jakie czekają Empark. Firma Immofinanz planuje sprzedaż działki, na której znajdują się cztery najstarsze z dziewięciu biurowców tego kompleksu. W ich miejsce powstanie osiedle mieszkaniowe z funkcją usługową na parterze. Nie wszyscy są tak radykalni. Większość działań podejmowanych przez właścicieli polega na modernizacji. Np. w Innova Work Station i Signum Work Station (dawnych Trinitry Park II i Trinitry Park III) trwa rewitalizacja lobby, w których pojawią się m.in. strefy biznesowe z kącikiem kawowym i więcej zieleni. W budynku Tulipan House lobby zostanie przeprojektowane w sposób bardziej spektakularny — znajdą się w nim antresole, miejsca do wspólnej pracy i spotkań.

— Około 30 służewieckich budynków biurowych przeszło, przechodzi lub wkrótce przejdzie różnego rodzaju modernizację — mówi Wioleta Wojtczak.

Miejsce na coworking

W ciągu ostatnich dwóch lat dzielnica bardzo się zmieniła. Cały czas zwiększa się udział budownictwa mieszkaniowego, pojawiły się trzy hotele, a kolejne są w budowie. Rozwijają się też handel, gastronomia i usługi, dzięki czemu po godzinach pracy okolica już tak bardzo się nie wyludnia. Na Służewcu obecnych jest też sześciu największych operatorów biur serwisowanych i coworków, oferujących łącznie ponad 21 tys. m kw. powierzchni. Zainteresowanie jest duże, co przekłada się na wysoki wskaźnik obłożenia. W odróżnieniu od centrum, które jest już nasycone elastyczną powierzchnią biurową, tu nadal jest miejsce dla kolejnych operatorów.

Dla zmotoryzowanych

W konkurencji o najemcę w ostatnich latach prym wiodą centrum i Wola, gdzie powstają wysokościowce. Służewiec jako lokalizacja biurowa ma jednak niezaprzeczalne atuty — stawki czynszu są tu znacznie niższe (ok. 14 EUR za m kw. miesięcznie), a w budynkach klasy B można znaleźć powierzchnię już od 8 EUR za m kw. Dla porównania — w centrum w najlepszych lokalizacjach stawki dochodzą do 23 EUR. Ponadto dla firm posiadających większą flotę samochodową atutem Służewca może być większa dostępność miejsc parkingowych.

— W centrum jedno miejsce parkingowe przypada średnio na 150 m kw. powierzchni biurowej, a na Służewcu — na 30 m kw. — mówi Wioleta Wojtczak.