W piątek Donald Trump zapowiedział podwojenie ceł na importowaną stal i aluminium – z 25 do 50 proc. Nowe stawki mają wejść w życie już w najbliższą środę. Amerykański prezydent oskarżył przy tym Chiny o "całkowite naruszenie" warunków wcześniejszego porozumienia handlowego. Chińskie władze błyskawicznie odpowiedziały, zarzucając USA nieprzestrzeganie ustaleń genewskich. Oznacza to koniec krótkotrwałego zawieszenia broni i powrót do pełnowymiarowej wojny handlowej.
Na około dwie godziny przed otwarciem handlu na rynku kasowym, futures na indeks Dow Jones IA zniżkował o 0,27 proc. Umowy na szerszy wskaźnik S&P 500 spadały o 0,35 proc., natomiast na technologiczny Nasdaq 100 traciły 0,47 proc. Najmocniej cofnięcie sentymentu odczuwają spółki wzrostowe oraz firmy o największych kapitalizacjach, w tym m.in. Tesla, której akcje tanieją o 2 proc. po doniesieniach o spadkach sprzedaży w Europie Północnej.
W kontrze do spadków szerokiego rynku znajdują się amerykańskie spółki stalowe, które wyraźnie zyskują w przedsesyjnym handlu. Wśród nich szczególnie dobrze prezentują się papiery Cleveland-Cliffs, Nucor oraz Steel Dynamics. Rynek zakłada, że protekcjonistyczna polityka Trumpa przełoży się na przewagę konkurencyjną dla krajowych producentów.
Sytuację dodatkowo komplikuje nierozstrzygnięta sytuacja prawna. W zeszłym tygodniu Sąd Handlu Międzynarodowego zablokował część taryf wprowadzonych przez Trumpa, jednak już następnego dnia sąd apelacyjny tymczasowo przywrócił ich obowiązywanie.
Uwaga inwestorów skupiona będzie na poniedziałkowym wystąpieniu prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella. Inwestorzy poszukiwać będą sygnałów dotyczących przyszłej ścieżki stóp procentowych, szczególnie po niedawnych słowach Christophera Wallera z Fed, który zasugerował, że obniżki stóp wciąż są możliwe w drugiej połowie roku – nawet mimo przejściowego wzrostu presji inflacyjnej spowodowanej cłami.
Z dzisiejszych danych makroekonomicznych należy wymienić publikacje wskaźników PMI i ISM dla amerykańskiego przemysłu. W tym tygodniu wyczekiwane będą również kluczowe raporty z rynku pracy, w tym o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym (ADP), o bezrobociu w czwartek i rządowe sprawozdanie w piątek.
Na szerszym rynku tanieją obligacje. Rentowność benchmarkowych 10-letnich papierów amerykańskiego skarbu wzrosła o około cztery punkty bazowe do 4,44 proc. Spread między rentownością pięcio- i 30-letnich obligacji wzrosła do poziomu bliskiego 100 punktów bazowych, tak duży był ostatnio w 2021 r.