Giełda w Tokio zakończyła czwartkowe notowania umiarkowanymi wzrostami. Inwestorzy kupowali przede wszystkim akcje spółek z branży handlu detalicznego po przedstawieniu optymistycznej prognozy wyników przez Ito-Yokado, jednego z największych jej przedstawicieli. Indeks Nikkei trzecią sesję z rzędu utrzymał się powyżej 12000 pkt.
Nikkei zakończył sesję 0,6 proc. wzrostem. Zamknął się na poziomie 12092 pkt. To najwyższy poziom indeksu od sierpnia 2001 roku. Topix zwyżkował o 0,4 proc.
Na akcjach japońskich detalistów można było w tym roku nieźle zarobić. Subindeks branży zyskał od początku roku prawie 30 proc. i jest jednym z pięciu najmocniej rosnących. W czwartek popyt na akcje spółek handlu detalicznego wywołał Ito-Yokado, druga pod względem wielkości sieć handlu detalicznego. Spółka zapowiedziała poprawienie o 16 proc. zysku w rozpoczętym w kwietniu roku rozrachunkowym. Jej akcje wyraźnie zdrożały, podobnie jak papiery jej właściciela, Aeon. Ten z kolei zapowiedział w środę, że jego zysk wzrośnie o ok. 20 proc. dzięki obniżeniu kosztów oraz rosnącym wydatkom japońskich gospodarstw domowych. Popytem cieszyły się także akcje Seven-Eleven Japan, który poinformował o 12 proc. wzroście ubiegłorocznego zysku i zapowiedział, że w tym roku wzrośnie on o blisko 7 proc. Spółka poprawi wyniki już 25 rok z rzędu.
MD