Nowa twarz, nowy produkt

Justyna DąbrowskaJustyna Dąbrowska
opublikowano: 2016-10-26 22:00

Andrzej Domański, który dołączył do zarządu Eques TFI, przyniósł pomysł na fundusz.

Zarządzający, który przez ponad 6 lat pracował w Noble Funds TFI, chce wykorzystać doświadczenie w zarządzaniu funduszem aktywnej alokacji. Rozwiązanie pojawi się w ofercie Eques TFI prawdopodobnie w połowie grudnia tego roku. Ma to być alternatywa dla depozytów.

ANDRZEJ DOMAŃSKI, członek zarządu Eques TFI
ARC

— Pieniądze Polaków są inwestowane nieefektywnie. Duża część lokowana jest w depozytach, co nie zapewnia wystarczających stóp zwrotu, niezbędnych do budowania oszczędności np. na życie na emeryturze. Trzeba o tym pamiętać także w kontekście zagrożeń dla systemu emerytalnego. Myślę, że w najbliższych kwartałach proces konwersji pieniędzy z depozytów w kierunku funduszy będzie postępował. Eques TFI chce w tym uczestniczyć. Stąd nowa propozycja funduszu, który dobrze wpisuje się w obecne realia rynkowe i oczekiwania klientów — mówi Andrzej Domański.

Zarządzający przekonuje, że będzie to rozwiązanie relatywnie bezpieczne, oparte na zasadzie małej łyżki — niskie ryzyko przy pewnych stopach zwrotu. — Takiego rozwiązania poszukują obecnie Polacy. Naszą ambicją nie jest osiąganie dwucyfrowych stóp zwrotu. Nie chcemy ścigać się z funduszami akcyjnymi, gdyż wiążę się to z większym ryzykiem, którego chcemy unikać. Stawiamy na produkt, który przy ograniczonym ryzyku może zarobić kilka solidnych procent więcej od oprocentowania depozytów,czyli w obecnych warunkach rynkowych 5-7 proc. — dodaje Andrzej Domański, który podkreśla, że nadrzędne będzie bezpieczeństwo aktywów.

— Fundusz przez większość czasu będzie oscylował wokół zerowej ekspozycji na akcje, które będą pojawiały się w nim jedynie oportunistycznie, gdy nasze przekonanie do inwestycji będzie naprawdę wysokie. Będziemy wykorzystywać również okazje rynkowe (np. wezwania), których na rynku nie brakuje. Kluczową rolę w portfelu będą miały jednak nie akcje, ale instrumenty bezpieczniejsze, tj. głównie obligacje i inne papiery dłużne — mówi ekspert. Nowy produkt będzie funduszem inwestycyjnym zamkniętym, z opłatą za zarządzanie niższą niż u konkurencji.

— Prawdopodobnie wprowadzimy natomiast success fee, pobierane w przypadku, gdy wyniki funduszu przekroczą 5 proc. — mówi Andrzej Domański. Wyniki funduszy aktywnej alokacji nie zachwycają. Średnie stopy zwrotu dla funduszy mieszanych aktywnej alokacji polskich i zagranicznych wynoszą za ostatnie 12 miesięcy — odpowiednio — minus 2,4 proc. i minus 1,8 proc.

— Wyniki wielu funduszy aktywnej alokacji na rynku są rzeczywiście nie najlepsze, ale w Equesie mamy silny zespół, który już teraz w tej kategorii osiąga bardzo dobre wyniki. Nasz fundusz aktywnej alokacji od początku roku zarobił ponad 8 proc. — mówi ekspert. Andrzej Domański przez kilka lat zarządzał funduszem aktywnej alokacji Noble Fund Timingowy. Od początku roku fundusz zwrócił 2,2 proc. Roczna stopa zwrotu to minus 1,1 proc.