Obligacje (chwilowo) stabilne

Kamil Zatoński
opublikowano: 2005-06-03 00:00

Na otwarciu handlu na rynku obligacji doszło do niewielkiej realizacji zysków z mocno drożejących obligacji. Spadek rentowności poniżej 5 proc. okazał się ku temu świetną okazją. Krzywa dochodowości przesunęła się więc lekko w górę — o 1-3 pkt baz., przy czym najbardziej w segmencie papierów o krótszym terminie do wykupu.

Po południu ceny obligacji powróciły jednak do wzrostów w ślad za drożejącym długiem w strefie euro. Ruch w górę nie był jednak duży, co wskazuje na krótkoterminowe wyczerpanie chęci do kupowania papierów. O godz. 16.15 rentowność dwulatek sięgnęła 4,95 proc., a pięcio- i dziesięciolatek wyniosła po 5,00 proc.

Nie ustają spekulacje uczestników rynku co do tempa i skali obniżek stóp procentowych. Wywołały je wtorkowe słabe dane o wzroście gospodarczym. We wczorajszym raporcie banku inwestycyjnego Lehman Brothers, analitycy przewidują, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na minimalne, 25-pkt obniżki na dwóch najbliższych posiedzeniach.