— Orlen jako większościowy akcjonariusz Rafinerii Trzebinia monitoruje wszelkie potencjalne transakcje dotyczące akcji tej spółki. Decyzję podejmiemy po przeanalizowaniu oferty — informuje Beata Karpińska, kierownik biura prasowego PKN Orlen.
Resztówką nie jest natomiast zainteresowany Kulczyk Investments. Dariusz Mioduski, prezes firmy, wykluczył taką inwestycję.
Orlen rozważy, Kulczyk nie chce
Skarb państwa ogłosił aukcję na zakup 9,10 proc. akcji Rafinerii Trzebinia. Cena wywoławcza wynosi blisko 35 mln zł. Trzebinia jest kontrolowana przez PKN Orlen (ma 77,2 proc. akcji). Nie wiadomo jednak, czy płocki koncern odkupi resztówkę.