Wyścig o prezydenturę jest już na ostatniej prostej. Rafał Trzaskowski w pierwszej turze zebrał więcej głosów (31,36 proc. wobec 29,54 proc. Karola Nawrockiego), ale jego przewaga była wyraźnie mniejsza niż w sondażach, a ponad 20 proc. wyborców oddało głos na Sławomira Mentzena i Grzegorza Brauna. Przeprowadzony tuż po pierwszej turze sondaż Opinia24 przyniósł po raz pierwszy przewagę Karola Nawrockiego w notowaniach - według niego 47 proc. wyborców chce głosować w drugiej turze na związanego z PiS kandydata formalnie obywatelskiego, a 45 proc. - na Rafała Trzaskowskiego (reszta to niezdecydowani).
Piątkowa debata ma specyficzną formułę - organizuje ją TVP w likwidacji, udostępniając sygnał pozostałym telewizjom, ale prowadzącym jest niezwiązany z nią dziennikarz SuperExpressu Jacek Prusinowski, który dyskusję jedynie moderuje, nie zadając pytań. Te zadają sobie sami kandydaci. Gospodarka jest jednym z sześciu bloków tematycznych. W każdym z nich kandydaci zadają sobie naprzemiennie po trzy pytania.
Zdrowie, zagranica, żywność, zbrojenia
Pierwsza runda pytań to zdrowie, a więc kategoria, w której też mogą paść wypowiedzi dotyczące bezpośrednio gospodarki. Po krótkiej dyskusji na temat in vitro oraz zdrowia psychicznego dzieci kandydaci dyskutowali na temat prywatyzacji ochrony zdrowia. Karol Nawrocki pytał też o lukę finansową w NFZ i plan Rafała Trzaskowskiego na ochronę zdrowia.
- Jeżeliby pan pojeździł po Polsce i porozmawiał z samorządowcami, to by się pan dowiedział, w jak tragicznej sytuacji są szpitale powiatowe na skutek władzy PiS. Co więcej, koledzy pana Nawrockiego zablokowali olbrzymie pieniądze z Unii Europejskiej na ochronę zdrowia, które teraz są odblokowane - odpowiadał Rafał Trzaskowski.
W pierwszej fazie debata sprowadza się głównie do tego, że Rafał Trzaskowski atakuje Karola Nawrockiego za rządy PiS i małe doświadczenie w zarządzaniu, a Karol Nawrocki atakuje Rafała Trzaskowskiego za nieudolne zarządzanie Warszawą.
Pytania w kolejnej rundzie dotyczą polityki międzynarodowej. Karol Nawrocki nawiązuje do ujawnionej przez WP sprawy kampanii w social mediach, wspierającej Rafała Trzaskowskiego, za którą stały podmioty zagraniczne.
- Ja wolę Sorosa niż Orbana. I nieprawdą jest, ze kampania jest finansowana z funduszy zagranicznych - mówi Rafał Trzaskowski.
Rafał Trzaskowski mówi też o "montowaniu koalicji państw europejskich przeciw porozumieniu z Mercosurem", którego obawiają się polscy rolnicy. Pyta Karola Nawrockiego, jak zmontować taką koalicję.
- Najpierw trzeba zbudować koalicję państw przyfrontowych, żeby zboże z Ukrainy nie zalało Polski, bo obecne rozwiązania są tylko tymczasowe. Jeśli chodzi o moje relacje z Unią Europejską, to spotkałem się z Giorgią Meloni, która przejęła rolę lidera we wspólnocie. Tymczasem polskiemu rządowi nie udało się zrobić nic w ramach prezydencji w Unii Europejskiej - odpowiada Karol Nawrocki.
- Pan po prostu nie wie, jak to zrobić. A jeśli chodzi o żywność, to rząd PiS wpuszczał tę żywność. A teraz powstają przepisy, zgodnie z którymi żywność z Ukrainy w ogóle nie będzie wjeżdżać do Unii, jeśli nie będzie spełniać kryteriów - mówi Rafał Trzaskowski.
Dyskusja zeszła na kwestie budżetu unijnego na zbrojenia.
- Pan nie wie, co się dzieje w polityce europejskiej, dosłownie dzisiaj zapadła decyzja, że będą pieniądze na przemysł obronny, w tym polski przemysł - mówi Rafał Trzaskowski.
Gospodarka, Zielony Ład i podatki
Trzeci blok pytań to gospodarka. Karol Nawrocki zaczyna od wyliczenia prywatyzacji mienia warszawskiego.
- Odpowiadam za 160 tys. warszawiaków, którzy mieszkają w mieszkaniach komunalnych. Zatrzymałem proces reprywatyzacji - mówi Rafał Trzaskowski, a potem atakuje PiS i Karola Nawrockiego za kupowanie mieszkań komunalnych z bonifikatą.
- Chcecie sprzedać Polskę tak, jak pan sprzedaje ogródki działkowe i taksówki w Warszawie - ripostuje Karol Nawrocki.
Potem Rafał Trzaskowski spytał o amerykańskie cła na Unię Europejską - i o to, co w tej sprawie załatwił Karol Nawrocki, skoro spotkał się z Donaldem Trumpem.
- Co załatwiłem? Udało się ulokować Polskę w pierwszym koszyku mikro-chipów i dzięki temu będziemy mieli dostęp do najnowszych technologii - odpowiada Rafał Trzaskowski.
Karol Nawrocki z kolei pyta o Zielony Ład.
- Nie ma Zielonego Ładu, on w tej formie nie istnieje, bo stawiamy na konkurencyjność - mówi Rafał Trzaskowski.
- Pan to ciągle opowiada, a ostatnio w umowie polsko-francuskiej zapisaliście, że będziecie wprowadzać Zielony Ład - ripostuje Karol Nawrocki.
W kolejnym wątku dyskusji Rafał Trzaskowski mówi o spadku cen zboża z powodu dopuszczenia przez PiS do importu z Ukrainy.
- Były z tym problemy, ale rząd PIS na to zareagował. Rząd Donalda Tuska z kolei wprowadza pozorowane rozwiązania. Ja zawsze w takich kwestiach będę stał po stronie Polski. Ukraina nie może nas traktować jak gospodarstwa pomocniczego. Jako prezydent będę dbał o to, by wspierać jej bezpieczeństwo, ale nie pozwolę na takie traktowanie - mówi Karol Nawrocki.
Karol Nawrocki pyta o podatki.
- Jakie podatki podniesiecie? Bo nie pytam czy, wiadomo, że wprowadzicie - mówi Karol Nawrocki.
- PIS wprowadził 22 nowe podatki. To jest stawka tych wyborów. To ci ludzie z PiS-u chcą wrócić do władzy, żeby dalej niszczyć Polskę. Ja jasno mówiłem, że jestem przeciw nowym podatkom. Jeżeli zostanę prezydentem RP, to nie będzie żadnych nowych podatków - mówi Rafał Trzaskowski.
- Cóż szkodzi obiecać, panie Rafale. Pan swobodnie stoi i kłamie. Tak wykończyliście z Donaldem Tuskiem finanse publiczne, że będziecie podnosić podatki - ripostuje Karol Nawrocki.
Rafał Trzaskowski z kolei pyta, jak Karol Nawrocki chciałby sfinansować swoje obietnice.
- Zawsze jak wraca Donald Tusk do władzy, to wracają luki VAT-owskie. Część punktów mojego programu będzie finansowana właśnie z uszczelnienia tej luki - mówi Karol Nawrocki.
- Pańskie obietnice będą kosztowały 50 mld zł. Mentzen to panu pokazał, pan się na tym nie zna i nie umie liczyć - ripostuje Rafał Trzaskowski.
... i cała reszta
W bloku dotyczącym polityki społecznej pytania i odpowiedzi nie dotyczą polityki społecznej. Jest mowa m.in. o ustawkach, ale również o finansowaniu kampanii.
- Bardzo wspierają pana w tej kampanii miliarderzy, deweloperzy. To oczywiście legalne, ale jeśli wpłacają, to czegoś oczekują. Czego? - pyta Karol Nawrocki.
O wpłatach na kampanię pisaliśmy szeroko w PB. Na kampanię Rafała Trzaskowskiego maksymalne dopuszczalne kwoty wpłaciło kilka osób z listy najbogatszych Polaków, ich współpracownicy i rodziny.
Rafał Trzaskowski odpowiada, że dziękuje za wszystkie płaty obywateli i mówi, że na Karola Nawrockiego wpłacały "tłuste pisowskie koty".
- Nie wykluczam, że na mnie wpłacali ludzie, którzy dorobili się na ciężkiej pracy, nie jak Obajtek - mówi prezydent Warszawy.
- Deweloperzy, bankierzy i milionerzy mają na krótkiej smyczy Rafała Trzaskowskiego. Ja będę prezydentem milionów Polaków, a nie kilkudziesięciu miliarderów - ripostuje Karol Nawrocki.
Kolejny temat to bezpieczeństwo. W kontekście Ukrainy Karol Nawrocki mówi m.in. o tym, że Polska musi być zdolna do akcentowania swojej agendy z każdym partnerem i mówić otwarcie, gdy jest źle traktowana - także przez władze ukraińskie. W kontekście bezpieczeństwa pyta też o inwestycje, w tym CPK.
- PiS budował miraże, ale nic w praktyce. Jeśli chodzi o CPK, to opowiadali o lotnisku na 200 mln, a nie odpowiadali na pytania o rozbudowę LOT. To był chaos totalny, projekt był nieprzygotowany. Teraz projekt jest przygotowany i sensowny. I uratujemy również Okęcie, i rozbudujemy LOT - mówi Rafał Trzaskowski.
- Przez lata mylił się pan w temacie bezpieczeństwa, w temacie CPK, Nord Stream nazywał pan projektem biznesowym. Cały czas się pan mylił - ripostuje Karol Nawrocki.
W dyskusji o bezpieczeństwie bardzo mało słów padło na temat jednej z niewielu realnych kompetencji prezydenta, czyli jego roli jako generalnego zwierzchnika sił zbrojnych.
Ostatni blok debaty to światopogląd. Wypowiedzi na tematy gospodarcze już w jego trakcie nie padają, poza krótkim wątkiem krytyki przez Rafała Trzaskowskiego finansowego wspierania kościoła w kontekście Tadeusza Rydzyka.