"PB" niedawno pisał, że Chińczycy, budujący dwa docinki na trasie Łódź-Warszawa nie mają palownicy — maszyny do utwardzania gruntu. Podobny kłopot ma Poldim, z grupy litewskiej Tiltry, więc spóźnia się z budową jednego z odcinków A1 od Łodzi w stronę Torunia.
— Opracowaliśmy już plan, który ma pomóc w nadgonieniu. W celu przyspieszenia prac sprowadzimy z Czech i Niemiec trzy palownice, które posłużą do wykonywania fundamentów pod obiekty inżynieryjne. Zostaną sprawdzone jeszcze w tym roku. Pierwsza z nich trafi na budowę do połowy grudnia — obiecuje Marek Kaczmarczyk, dyrektor techniczny Poldim.
Palownice blokują budowę dróg
Kłopoty z materiałami, fachowcami i specjalistycznymi maszynami opóźniają budowę dróg.