"Przez te 20 minut dostaliśmy bardzo ogólne hasła gospodarcze" - powiedział Petru. Dodał, że żaden z uczestników debaty nie poruszał fundamentalnych kwestii, takich jak np. sprawa zatrudnienia i emigracji Polaków.
"Żaden z nich nie odniósł się do kwestii przystąpienia do strefy euro, która jest jednym z najważniejszych wyzwań dla polskiej gospodarki"- powiedział PAP Petru.
Jego zdaniem, w tej debacie, podobnie jak w całej kampanii wyborczej, zabrakło rzeczywistej dyskusji na tematy gospodarcze.