4,7 mld zł wyniosła w listopadzie 2025 r. nadwyżka wpłat nad wypłatami z funduszy inwestycyjnych dla klientów detalicznych (bez PPK) – wynika z danych firmy Analizy Online. To jeden z lepszych wyników w ostatnich latach, zarazem jednak ponad miliard mniej niż w październiku i miliard mniej niż w lipcu.
Najwięcej pieniędzy pozyskały fundusze dłużne, do których trafiło 3,8 mld zł, czyli ponad 0,5 mld zł mniej niż w październiku i aż 1,8 mld zł mniej niż w lipcu. Najpopularniejszymi funduszami tego typu były w listopadzie PKO Obligacji Skarbowych Krótkoterminowy (pozyskał ponad 900 mln zł), PKO Obligacji Uniwersalny (240 mln zł) oraz Millennium Obligacji Klasyczny (około 170 mln zł).
Listopad był przy tym kolejnym miesiącem, w którym dało się zauważyć oznaki zainteresowanie funduszami akcji. Operujące na rynkach akcji zagranicznych odnotowały dodatnie saldo wpłat i umorzeń już czwarty miesiąc z rzędu. Koncentrujące się na GPW – drugi. Wpłaty przewyższyły w nich wypłaty o 98 mln zł, podczas gdy w październiku było to 116 mln zł. Dodatnie saldo wpłat spadło jednak też w funduszach akcji zagranicznych – z 525 mln zł w październiku do 217 mln zł w listopadzie.
- W naszym przypadku w trakcie całego roku obserwowaliśmy zainteresowanie funduszami akcyjnymi, koncentrującymi się zarówno na spółkach polskich, jak i zagranicznych. Od początku roku, mimo rynkowych odpływów, odnotowujemy bardzo dobrą sprzedaż netto. W przypadku funduszy akcji polskich nabycia brutto wyniosły ponad 400 mln zł, a sprzedaż netto 230 mln zł. W październiku i listopadzie zauważyliśmy zwiększające się zainteresowanie tą klasą aktywów i liczymy, że w związku z dobrymi dotychczasowymi wynikami i optymistycznymi perspektywami będziemy obserwowali kontynuację tego trendu – komentuje Andrzej Czyrko, dyrektor biura sprzedaży TFI PZU.
Jarosław Skorulski, prezes BNP Paribas TFI, jest zdania, że na podstawie danych z października i listopada trudno jeszcze mówić o zmianie nastawienia klientów TFI do polskich akcji.
- Mamy obniżki stóp procentowych. Tradycyjnie był to element powodujący, że klienci akceptujący większe ryzyko szukali innych możliwości zarobku niż fundusze obligacji – zaznacza Jarosław Skorulski.
Jeśli pominąć fundusze lewarowane albo grające na spadki (short), tegoroczne stopy zwrotu funduszy akcji polskich zawierają się w przedziale 9,2-57,3 proc., przy czym zarówno najgorsze, jak i najlepsze wyniki notują fundusze małych i średnich spółek. Od początku roku nawet 10 proc. nie zarobił dla klientów Skarbiec Małych i Średnich Spółek, zaś ponad 57 proc. zysku to wynik Esaliensa Małych i Średnich Spółek. Znamienne jednak, że na drugim i trzecim miejscu pod względem stóp zwrotu od początku 2025 r. plasują się fundusze pasywne – PKO Akcji Rynku Polskiego i inPZU Akcje Polskie. Ich tegoroczne wyniki przekraczają 40 proc., podczas gdy średni wynik funduszu akcji polskich to nieco ponad 27 proc.
Taką stopę zwrotu od początku roku osiągnął Esaliens Małych i Średnich spółek.
Na polską giełdę pieniądze płyną nie tylko przez fundusze akcji, również te mieszane, a wiec stabilnego wzrostu i zrównoważone. Z danych firmy Analizy Online wynika, że pod względem wpłat listopad był dla nich najlepszym miesiącem w 2025 r. i zarazem piątym z rzędu, gdy dodatnie saldo wpłat i umorzeń było wyższe niż miesiąc wcześniej.
