Polskie Inwestycje Rozwojowe (PIR) rozwijają skrzydła. Dziś stworzona w połowie tego roku spółka — koncentrująca się na długoterminowym finansowaniu krajowych inwestycji infrastrukturalnych — ogłosi dwa nowe projekty, w których realizację zaangażuje gotówkę. Jednym z nich będzie budowa sieci FTTH (czyli „światłowodu do domu”) przez notowane na GPW Hawe. Nieoficjalnych jeszcze informacji nie chciał komentować Krzysztof Witoń, prezes Hawe. Komentarza odmówiło też biuro prasowe PIR.
![ŚWIATŁOWODOWY SOJUSZ: Dziś Mariusz Grendowicz, prezes PIR, wraz z szefującym Hawe Krzysztofem Witoniem ogłoszą, że państwowy wehikuł inwestycyjny
zaangażuje się w projekt światłowodowy. W związku z „realizacją przez spółkę projektów z wykorzystaniem środków publicznych” wczoraj z nadzoru Hawe,
zaledwie po tygodniu, odeszła Joanna Baniak, żona wiceministra skarbu. [FOT. WM] ŚWIATŁOWODOWY SOJUSZ: Dziś Mariusz Grendowicz, prezes PIR, wraz z szefującym Hawe Krzysztofem Witoniem ogłoszą, że państwowy wehikuł inwestycyjny
zaangażuje się w projekt światłowodowy. W związku z „realizacją przez spółkę projektów z wykorzystaniem środków publicznych” wczoraj z nadzoru Hawe,
zaledwie po tygodniu, odeszła Joanna Baniak, żona wiceministra skarbu. [FOT. WM]](http://images.pb.pl/filtered/5de1069b-0f1d-41a3-b4ca-b82b740324fc/68b15146-e6b1-5cf8-ba1b-ca708d5c2ccd_w_830.jpg)
Składka na internet
Kontrolowana przez Marka Falentę spółka już wcześniej zapowiadała, że w ciągu pięciu lat będzie chciała dociągnąć światłowody do 700 tys. domów i szukała finansowania dla projektu — z własnych pieniędzy chciała pokryć około 20 proc. kosztów jego realizacji, przekraczających 0,5 mld zł. Na podobnym poziomie ma kształtować się udział PIR. Oznacza to, że działający w ramach programu Inwestycje Polskie fundusz do końca dekady wyłoży na światłowody ok. 120 mln zł. Resztę (ok. 300 mln zł) Hawe ma zdobyć w bankach i od dostawców infrastruktury, którzy będą współpracować ze spółką.
Fundusze trafią prawdopodobnie do stworzonej na potrzeby projektu spółki celowej — podobny model ma funkcjonować w przypadku pierwszej inwestycji PIR, czyli zapowiedzianego w październiku wsparcia Lotos Petrobaltic w eksploatacji złoża ropy naftowej na Morzu Bałtyckim. Dziś pod względem dostępu do infrastruktury światłowodowej Polska jest w europejskim ogonie — wskaźnik nasycenia sieciami szerokopasmowymi typu FTTH nie przekracza u nas 0,5 proc., podczas gdy u europejskich liderów to ponad 20 proc.
Tymczasem — jak jeszcze w lipcu na łamach „PB” szacował Krzysztof Witoń — „wzrost penetracji sieci FTTH o 10 pkt proc. może zwiększyć PKB nawet o 1 pkt proc.". Do rozwoju sieci szerokopasmowych Polskę zobowiązuje też unijna Agenda Cyfrowa, zgodnie z którą do 2020 r. co najmniej połowa ludności powinna mieć dostęp do internetu o szybkości 100 Mb/s.
Światłowód pod strzechą
Hawe już zaczęło prace nad pilotażowym projektem FTTH na warszawskim Ursynowie, gdzie negocjuje ze spółdzielniamimieszkaniowymi warunki, na jakich będzie dociągać światłowody do bloków mieszkalnych. Korzysta przy tym z infrastruktury Orange, a jego partnerem technologicznym jest chiński Huawei. Docelowo łącza mają być udostępniane wszystkim operatorom, którzy ceną i ofertą powinni rywalizować o klienta końcowego. Pierwsi mieszkańcy Warszawy będą mogli korzystać z tej technologii prawdopodobnie pod koniec przyszłego roku.
Potem Hawe ma zacząć działać w innych miastach — podstawą będzie istniejący już i należący do spółki światłowodowy ring, obiegający Polskę. Znajdujące się w jego zasięgu aglomeracje to m.in. Poznań, Kraków, Szczecin, Trójmiasto, Lublin, Rzeszów, Białystok i Olsztyn. W podobnym modelu działa m.in. holenderska spółka Reggefiber, która ma w zasięgu 1,45 mln domów i udostępnia łącza kilkunastu tamtejszym operatorom. Dziś z tej technologii korzysta mniej więcej co trzeci podłączony do sieci FTTH holenderski dom.
Misją Polskich Inwestycji Rozwojowych jest „przyczynianie się do wzrostu PKB oraz tworzenie miejsc pracy”, ale korzystająca z kapitału BGK spółka nie jest organizacją charytatywną i ma angażować się na zasadach rynkowych wyłącznie w perspektywiczne i rentowne projekty. Na pojedynczy ma przeznaczać od 50 do 750 mln zł. Do dziś zadeklarowała udział tylko w dwóch projektach, realizowanych przez spółki z udziałem skarbu państwa — ma współfinansować eksploatację bałtyckich złóż ropy przez Lotos Petrobaltic, podpisała też wstępne porozumienie z Lotosem i Grupą Azoty w sprawie budowy kompleksu petrochemicznego. Do grona partnerów PIR dołącza pierwsza spółka prywatna — Hawe — a także, według wstępnych zapowiedzi, „partner samorządowy”. PIR oficjalnie informuje, że analizuje obecnie warunki udziału w 46 kolejnych projektach.
8-12 mld zł …tyle, według szacunków MAC, powinien na takie projekty wyłożyć sektor prywatny…
1 mld zł …a tyle powinny dołożyć Inwestycje Polskie.
Źródło: Narodowy Plan Szerokopasmowy, Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, projekt z listopada 2013 r.