Prezes wyjaśnił, że ma na myśli spółki leasingowe i fundusze inwestycyjne. Zaznaczył, że nie będą to tak „wielkie transakcje” jak niedawne przejęcie polskiego banku i biznesu ubezpieczeniowego Nordei.

- Chcemy się rozwijać i więcej zarabiać – uzasadnił.
Jagiełło podkreślił, że PKO BP jest skłonny przejmować „tylko po atrakcyjnej cenie”. Przyznał, że rozmowy „mają miejsce cały czas”.
Agencja ratingowa Standard & Poor's poinformowała, że może obniżyć rating PKO BP w związku z transakcją przejęcia polskiego biznesu Nordei, informował polski bank w piątek. Ewentualna obniżka nie powinna być jednak większa niż o jeden poziom. Obecnie rating PKO BP w Standard & Poor's to „A-”.