PKO BP ugrał 321 mln zł na Ekstraklasie

opublikowano: 15-04-2021, 16:33

Inwestycja największego polskiego banku w piłkarską ligę zwróciła się wielokrotnie – wynika z wyliczeń Ekstraklasy.

Najpopularniejsza dyscyplina sportowa na świecie, piłka nożna, przyciąga duże pieniądze. Partnerstwo tytularne Ekstraklasy przyniosło PKO Bankowi Polskiemu w okresie 16 marca 2020 - 15 marca 2021 r. blisko 321 mln zł ekwiwalentu reklamowego – podaje Sponsoring Insight. To wskaźnik efektywności kontraktu oznaczający koszt reklamy, który marka musiałaby ponieść, by zaistnieć w mediach w takim stopniu, jaki zapewnił jej sponsoring.

Wzrost wartości r/r o 31 proc. nastąpił mimo kilkutygodniowego zawieszenia rozgrywek w okresie lockdownu i zmniejszeniu liczby meczów o 48. Największy udział w ekwiwalencie (172 mln zł) miały publikacje w mediach internetowych, a następnie w telewizji (116,7 mln zł)

– Dużo zainwestowaliśmy w technologię i produkcję telewizyjną, dzięki czemu regularnie dostarczamy ciekawe dla odbiorców treści, m.in. kompilacje widowiskowych akcji – poprzez media i kanały społecznościowe ligi, klubów oraz banku. Stale szukamy nowych możliwości docierania do kibiców, by promocja partnerów była skuteczna, dlatego żaden ze sponsorów nie rozwiązał umowy w czasie zawieszenia rozgrywek – komentuje Marcin Mikucki, dyrektor departamentu komunikacji, marketingu i sprzedaży Ekstraklasy.

PKO BP jest partnerem tytularnym od lipca 2019 r. Kontrakt wygasa po tym sezonie.

– Wartość umowy jest poufna [według nieoficjalnych informacji „PB” to ok. 10-11 mln zł za sezon – red.], ale biorąc pod uwagę wypracowane efekty, inwestycja banku w ligę zwróciła się wielokrotnie. Jesteśmy w trakcie negocjacji, chcemy kontynuować współpracę – mówi Marcin Mikucki.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane