Polska marka z powstańczą historią w tle

Agnieszka Walędziak
opublikowano: 2025-12-14 20:00

Mooroz to polska marka rodzinna tworząca autentyczne pielmieni i dania kuchni syberyjskiej. Łączy tradycję przodków, jakość polskich składników i nowoczesną produkcję.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

3. MIEJSCE WOJEWÓDZTWO MAZOWIECKIE - WEDA

Mooroz, należący do polskiej firmy Weda, w krótkim czasie stał się jedną z najciekawszych marek w segmencie mrożonych dań mącznych. Firma rozwija ofertę produktów inspirowanych kuchnią syberyjską, wykorzystując tradycyjne receptury i lokalne składniki. Marka budowana jest konsekwentnie, ze świadomością pochodzenia i odpowiedzialnością za jakość.

Rodzinny fundament

Korzenie Mooroz sięgają 1864 roku, kiedy przodek rodziny został zesłany na Syberię po udziale w Powstaniu Styczniowym. To właśnie tam pielmieni stały się częścią domowej tradycji, przekazywaną z pokolenia na pokolenie. Symboliczna data zesłania trafiła do logo marki jako podkreślenie ciągłości rodzinnych smaków i polskiego pochodzenia firmy.

Rodzina Czaczkowskich, jako polscy repatrianci, przeniosła tę kulinarną tradycję do Polski. Naturalnym krokiem było przekształcenie jej w produkt tworzony w oparciu o autentyczne syberyjskie receptury, ale powstający z polskich składników i w polskich zakładach.
– Wychowaliśmy się na pielmieni i chcieliśmy, by na polskim rynku pojawiła się marka, która zachowa ich charakter i jakość – podkreśla Sergiusz Czaczkowski, prezes firmy Weda.

Mooroz wyrósł więc z rodzinnego dziedzictwa i polskiej tożsamości, łącząc historię z nowoczesną produkcją.

Polskie składniki, europejska jakość

Mooroz w ciągu kilkunastu miesięcy zagościł na półkach największych sieci handlowych. Klienci docenili smak oparty na świeżym, polskim mięsie i prostych składnikach, a także transparentność – rzadko spotykaną w kategorii mrożonych dań. Charakterystyczne przezroczyste opakowania nie ukrywają dań, bo nie ma czego ukrywać.
– Chcieliśmy odczarować wizerunek mrożonych dań mącznych. Pokazujemy produkt takim, jaki jest, bo jesteśmy pewni jakości – podkreśla Sergiusz Czaczkowski.

W portfolio znajduje się około dziesięciu wariantów produktów – przede wszystkim pielmieni, chinkali i kołduny – a jednym z najpopularniejszych jest klasyczne pielmieni wieprzowo-wołowe. Ważną rolę odgrywają także warianty z kurczakiem i inne kompozycje smakowe. Produkcja odbywa się w dwóch zakładach: w Pabianicach koło Łodzi oraz w nowocześniejszym, bardziej zautomatyzowanym zakładzie w Mniszku pod Radomiem.

Firma konsekwentnie rozwija eksport – produkty Mooroz trafiają już m.in. do Czech, Niemiec, na Słowację i do kilku innych krajów UE. W planach jest dalsze wzmacnianie pozycji na rynku krajowym, poszerzanie dystrybucji i rozwój sprzedaży zagranicznej, przy jednoczesnym utrzymaniu rodzinnego charakteru marki i wartości, na których została zbudowana.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface

Partner strategiczny

Alior

Partnerzy

GPW Orlen Targi Kielce