'Rzeczpospolita' pisze, że po kilku latach przerwy Polska wraca do czołówki państw najatrakcyjniejszych dla zagranicznego kapitału. Z szacunków dziennika wynika, że w pierwszym półroczu tego roku duże i średnie zagraniczne firmy deklarowały albo już realizowały w naszym kraju warte prawie 2 miliardy 400 tysięcy dolarów inwestycje. Gazeta podkreśla, że zestawienie jest wynikiem jej własnych obliczeń gdyż polska administracja przestała publikować dane na ten temat w ujęciu półrocznym.
Z zebranych przez "Rzeczpospolitą" danych wynika, że w pierwszej połowie roku 95 średnich i dużych firm spoza Polski deklarowało albo realizowało w naszym kraju inwestycje. W drugim półroczu 2003 roku zagraniczne przedsiębiorstwa zainwestowały albo zapowiedziały inwestycje w Polsce o wartości niemal 3 miliardów 900 tysięcy dolarów.
"Peleton największych inwestorów otwierają firmy z branż: papierniczej i AGD oraz deweloperzy. W pierwszej piątce inwestorów brakuje firm motoryzacyjnych, które w przeszłości chętnie budowały albo rozwijały swoje zakłady w Polsce. Numer jeden to polsko-brytyjska firma Poland Central, która chce wybudować za ok. 240 mln dolarów centrum logistyczne koło Piotrkowa Trybunalskiego. Kolejna pozycja przypadła międzynarodowemu producentowi opakowań i tektury Intercell z Ostrołęki. Łączna wartość deklarowanej przez niego inwestycji to 240 mln dolarów. Firma wybuduje zakład przetwórstwa opakowań w Mosinie koło Poznania i chce rozbudować zakład w Tychach. Intercell planuje dalsze inwestycje, ale nie ujawnia swoich zamierzeń. Polską interesują się nie tylko giganci światowej gospodarki, ale także małe i średnie przedsiębiorstwa. W czerwcu turecki biznesmen Remzi Kaplan zapowiedział otwarcie w Szczecinie fabryki mięsa do kebabów. W jego zakładzie będzie pracować do 300 osób. Remzi Kaplan jest największym dostawcą tego rodzaju mięsa do berlińskich barów przekąskowych." - czytamy w dzienniku. Więcej szczegółów na ten temat - w "Rzeczpospolitej".