Portfel 2017: Nawet połowę wypełnij akcjami

Justyna DąbrowskaJustyna Dąbrowska
opublikowano: 2016-12-29 07:59

Tomasz Manowiec, zarządzający Noble Funds TFI, radzi nawet połowę portfela wypełnić w 2017 r. akcjami, z ciężarem przesuniętym w stronę spółek o mniejszej kapitalizacji.

- O ile jeszcze w najbliższych miesiącach duże spółki mogą zachowywać się trochę lepiej od małych i średnich, to jednak w dłuższym horyzoncie te drugie mają na tyle dużą przewagę, że powinny przynieść wyższe stopy zwrotu - uważa specjalista Noble Funds TFI.

Tomasz Manowiec, zarządzający Noble Funds TFI
Fot: Marek Wiśniewski, Puls Biznesu

Czytaj także: 7 portfeli na 2017 rok

Kolejne 40 proc. aktywów ekspert ulokowałby w funduszu obligacji korporacyjnych.

- Mają one zwykle zmienny kupon, więc nie podlegają ryzyku przeceny ze względu na wyższy poziom stóp procentowych, z którym pewnie będziemy mieć do czynienia w 2017 r. Jednocześnie oferują znacznie wyższy zysk niż lokaty czy obligacje skarbowe. Tu ważna jest jednak selekcja papierów lub funduszu, aby uniknąć ryzyka niewypłacalności emitenta - dodaje Tomasz Manowiec, który pozostałe 10 proc. przeznaczyłby na inwestycję w złoto, które zanotowało już silną przecenę i jego zdaniem prawdopodobnie wróci do łask przy niższych cenach.

- Ekspozycję można zyskać przez fundusz inwestujący w metale szlachetne, jak również przez fizyczny metal - mówi Tomasz Manowiec.