Damian Zapłata, dawniej m.in. dyrektor handlowy i członek zarządu Allegro, zastąpił we wrześniu 2021 r. na fotelu prezesa Eobuwia (dziś Modivo) jego założyciela, Marcina Grzymkowskiego. Przy tej okazji zawarł umowę z CCC (większościowym udziałowcem Modivo), zgodnie z którą mógł zainwestować 100 mln zł w akcje kierowanej przez siebie spółki.
Menedżer sfinalizował transakcję 23 maja. Przejął jednak „tylko” 38 tys. akcji za 22,8 mln zł (600 zł za sztukę), przy wycenie spółki wynoszącej 6 mld zł (kapitalizacja całego CCC wynosi ok. 2,5 mld zł).
„Wobec braku porozumienia między instytucjami finansującymi spółkę kwota podwyższenia kapitału została ograniczona do takiej wielkości rozwodnienia, które nie wymagało uzyskania zgody instytucji finansowych” – informuje CCC w raporcie bieżącym.
Tym samym Damian Zapłata wyczerpał w ramach zawartej umowy możliwość zakupu akcji Modivo. Dołącza do udziałowców, wśród których są spółki kontrolowane przez rodzimych miliarderów: Zygmunta Solorza i Rafała Brzoskę. Rok temu spółki kupiły 10-procentowe pakiety za 500 mln zł, wyceniając Modivo na 5 mld zł. Kilka miesięcy później Softbank, największy fundusz technologiczny świata, podbił stawkę do 6 mld zł. On też zainwestował 500 mln zł (w obligacje zamienne na akcje).
Po transakcji CCC ma 74,72 proc. udziałów Modivo, spółki wspomnianych miliarderów po 9,96 proc., kontrolowane przez Marcina Grzymowskiego MKK3 ok. 5 proc., a Damian Zapłata 0,38 proc.
– Modivo odniosło już ogromny sukces także poza Polską – 70 proc. przychodów uzyskuje za granicą – i, co bardzo istotne w obecnych warunkach, jest zyskowne. Dzięki m.in. zaawansowanym technologiom i unikatowemu modelowi biznesowemu zdecydowanie wyróżnia się na tle konkurentów, dlatego rośnie szybciej niż rynek. W firmie wciąż tkwi jednak ogromny potencjał wzrostu. Wśród naszych priorytetów jest wzmocnienie zespołu technologicznego oraz rozwój szybkiej i efektywnej kosztowo logistyki, czyli filarów e-commerce – uzasadnia swoją inwestycję Damian Zapłata.
Modivo – według szacunków – zwiększyło w okresie luty-kwiecień przychody o 19 proc. r/r do 916 mln zł przy 43,5-procentowej marży brutto. Zysk operacyjny spadł jednak o 38 proc., do 41 mln zł, a EBITDA o 27 proc. do 59 mln zł.
