Spółka zapowiedziała, że wynagrodzenie i premia prezesa za 2015 rok zostaną zmniejszone. Suzuki liczy na to, że pozwoli mu to zakończyć sprawę nieprawidłowych testów.
Oprócz prezesa ze spółki odejdzie także wiceprezes Osamu Honda.
86-letni Suzuki kierował spółką przez prawie 40 lat. Przyznał, że w ostatnich latach nadzór nad działalnością firmy był coraz trudniejszy, co mogło przyczynić się do nieprawidłowości.
- Dokonujemy zmian próbując odzyskać zaufanie klientów i odbudować zespół Suzuki – powiedział Toshihiro Suzuki, najstarszy syn ustępującego prezesa, który od ubiegłego roku pełni funkcję prezydenta firmy.