Prokom namawia TPI na wejście do WP
TP SA rozważa inwestycję w Wirtualną Polskę oraz budowę portalu B2B
TP SA poważnie myśli o zakupie akcji Wirtualnej Polski — jednego z największych polskich portali, wynika z nieoficjalnych informacji. Wspólnie z WP i Prokomem TP Internet — spółka zależna TP SA — ma też uruchomić portal biznesowy B2B. Oddala się natomiast szansa debiutu WP na giełdzie.
Według nieoficjalnych informacji, zarząd TP SA chce wprowadzić swoją spółkę zależną — TP Internet — do Wirtualnej Polski, drugiego w rankingach popularności polskiego portalu. Wspólnie z jednym z głównych akcjonariuszy WP — Prokomem Internet — TPI ma uruchomić portal świadczący usługi w sektorze B2B (business to business). Byłaby to kolejna — po budowie ośrodków przetwarzania danych oraz powołaniu spółki Centrum Rozliczeń Transakcji Elektronicznych — wspólna inicjatywa Prokomu i TPI. Jeżeli tak się stanie, WP prawdopodobnie nie wejdzie na giełdę w ciągu tego półrocza, jak wcześniej zapowiadała.
Portal bez sukcesów
Prokom nie ukrywa, że traktuje swoje inwestycje w spółki internetowe jako lokatę kapitału i będzie poszukiwał dla nich partnerów branżowych lub wprowadzał je na giełdę. Dla WP najlepszym inwestorem byłaby spółka telekomunikacyjna, według niektórych specjalistów, debiut na giełdzie byłby bowiem ryzykowny przy nie najlepszej koniunkturze i wysokich kosztach działalności portalu.
O telekomunikacyjnego partnera starała się większość polskich portali. Udało się to na razie tylko Arenie, która powołała spółkę z Tel Energo, operatorem drugiej co do wielkości sieci szkieletowej w Polsce.
— Portal, który jednocześnie oferuje usługi ISP (Internet Service Provider), czyli dostęp do Internetu, może osiągnąć nawet kilkadziesiąt razy większe przychody od serwisu nie posiadającego takiego zaplecza — twierdzi Rafał Plutecki, prezes Areny.
Szeptel kupił mały portal e. pl, Netia i TPI założyły własne serwisy internetowe, jednak brak doświadczenia w budowaniu witryn sprawił, że portale znajdują się na końcu rankingów popularności. Nie pomogła nawet emisja specjalnych płyt CD z wyszukiwarką skonfigurowaną na dany portal. TPI wyemitowała 1 mln takich płyt, a teraz szykuje kolejną partię. Internetowej spółce narodowego telekomu nie pomogła także kampania reklamowa portalu. pl w telewizji, prasie i radiu, na którą do listopada 2000 roku wydała — według Expert Monitora — ponad 6,3 mln zł. Efekt był taki, że o TPI pojawiało się coraz więcej krytycznych opinii.
Wirtualna najbliżej
W wywiadzie dla „PB’’ na początku stycznia Paweł Rzepka, prezes TP SA, nie zgodził się z taką opinią, twierdząc, że głównym zadaniem TPI nie było prowadzenie portalu, lecz usługi dostępowe i prace nad systemem zabezpieczenia transakcji internetowych.
— Przyznaję, że osiągnięć rynkowych TPI jeszcze nie widać, ale produktowe są bardzo znaczące. Firma zrealizowała większość wyznaczonych jej zadań — stwierdził Paweł Rzepka.
Jednocześnie nie wykluczył zakupu któregoś z istniejących portali.
WP jest atrakcyjna nie tylko z powodu pozycji rynkowej — drugie miejsce prawie we wszystkich rankingach, (a pierwszy Onet zostanie wkrótce włączony do grupy ITI), ale też ze względu na 40 proc. udziałowca — Prokom. TP SA jest jednym z największych klientów gdyńskiego integratora. Poza tym TPI już dwukrotnie weszła w spółkę z Prokomem Internet. Szczególnie istotny jest przy tym list intencyjny w sprawie wspólnej budowy ośrodków przetwarzania danych, które mają na początku kosztować 30-40 mln zł, a w perspektywie czterech lat nawet 150 mln USD (około 600 mln zł). TPI nie ma kompetencji, które pozwoliłyby na budowę portalu B2B, więc można przypuszczać, że ten projekt także powstanie we współpracy z Prokomem.
Jeżeli dojdzie do zakupu akcji WP przez TPI, na polskim rynku internetowym wyklaruje się kolejna silna grupa z szerokim zakresem usług. Być może, w dalszej perspektywie, do tej grupy wejdzie też Polsat, który ma spółkę z TPI (TPIP, która ma oferować telewizję interaktywną) oraz wspólnie z WP wszedł w Ruch Internet. A wcześniejszy związek Polsatu z Onetem (eMarket) może nie mieć wielkiego znaczenia wobec perspektywy przejęcia Onetu przez ITI, do której należy konkurencyjna telewizja TVN.