QNA Technology chce szybko przeskoczyć na GPW

Mariusz BartodziejMariusz Bartodziej
opublikowano: 2024-01-26 17:00

Miesiąc po udanym debiucie na NewConnect dostawca kropek kwantowych do wyświetlaczy nowej generacji szykuje się do przejścia na duży parkiet.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • dlaczego QNA Technology tuż po debiucie na NewConnect rozpoczęła przygotowania do przenosin na główny rynek GPW
  • od czego uzależnia kolejną emisję akcji
  • jaki jest jeden z kluczowych celów spółki na ten rok
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Debiuty na GPW w ostatnim czasie dotyczą głównie przenosin z NewConnect. W tym roku takiego ruchu dokonał już Bloober Team, a kolejni stoją w gotowości. Taki plan zadeklarowała już Noctiluca rozwijająca organiczne emitery światła do wykorzystania np. w wyświetlaczach. Podobnie chce postąpić QNA Technology, która pracuje nad kropkami kwantowymi, czyli emiterami nieorganicznymi.

Przejście na GPW raczej bez emisji

Spółka poinformowała 26 stycznia o uchwale zarządu w sprawie rozpoczęcia działań mających na celu przeniesienie na główny rynek GPW. W związku z tym wkrótce ma zostać zwołane nadzwyczajne walne zgromadzenie (NWZ). „To element naszej długoterminowej strategii w celu poszerzenia bazy potencjalnych akcjonariuszy oraz poprawy płynności notowań, co może wpłynąć na naszą kapitalizację. Liczymy, że przeniesienie notowań na rynek główny może być impulsem dla inwestorów instytucjonalnych do zainteresowania się naszą innowacyjną działalnością” — poinformowało biuro prasowe QNA Technology.

Na NewConnect spółka bardzo udanie zadebiutowała w grudniu. Podczas pierwszej sesji kurs wzrósł mniej więcej o połowę — do około 60 zł. Obecnie wynosi około 55 zł, co daje mniej więcej 100 mln zł kapitalizacji.

Spółka jest przed szeroką komercjalizacją technologii. Po trzech kwartałach 2023 r. miała 0,9 mln zł przychodów i 2 mln zł straty netto. Wycena jest więc pochodną wiary inwestorów w potencjał jej wykorzystania m.in. w wyświetlaczach nowej generacji. W styczniu spółka dostała z Japonii zamówienie niebieskich kropek kwantowych o wartości 25 tys. USD i liczy na zdobycie kolejnych.

„Na ten moment nie planujemy emisji akcji. W II kw. 2023 r. zdobyliśmy ponad 15 mln zł, co pozwoli nam osiągnąć zadeklarowane cele. Trzeba jednak mieć na uwadze, że jeśli utrzymamy wysokie tempo rozwoju biznesu — np. wzrosną oczekiwane ilości materiału — możemy stanąć przed nowymi wyzwaniami szybciej, niż zakładamy” — zastrzega QNA Technology.

Czas na pilotaże

W ubiegłym roku najważniejsze dla QNA Technology było zakończenie budowy eksperymentalnej linii pilotażowej syntezy kropek kwantowych — o statusie prac wkrótce poinformuje. Jednym z głównych celów w tym roku jest weryfikacja technologii w warunkach zbliżonych do produkcyjnych i wytwarzanie produktów w sposób powtarzalny, o określonej jakości i w większej skali. „Dzięki temu będziemy mogli przejść z klientami, którzy testują nasze materiały lub rozważają zastosowanie niebieskich kropek kwantowych w rozwoju swoich produktów, do kolejnych faz i zaspokoić ich popyt związany z uruchomieniem np. produkcji pilotażowej” — informuje QNA Technology.

To doświadczenie pomoże też spółce zaprojektować linię produkcyjną, by klienci mogli rozpocząć seryjną produkcję urządzeń z wykorzystaniem technologii polskiej spółki.