Specjalistka przyznaje, że zakładała zwiększenie oficjalnej marży na produkty objęte refundacją, jednak wygląda na to, że może do tego nie dojść, a tymczasem może się pojawić podatek od nadzwyczajnych zysków.
“Oczekiwaliśmy przejęć, tymczasem wysokie stopy procentowe i umocnienie dolara do złotego mogą zahamować realizację planów spółki. Zmodyfikowaliśmy nasze prognozy wyników finansowych zastosowaliśmy wyższą stopę wolną od ryzyka i wyższą premię za ryzyko rynkowe” - tłumaczy obniżkę wyceny Sylwia Jaśkiewicz.