Zbliżający się 2024 r. to czas niejednej niespodzianki legislacyjnej dla przedsiębiorców – jako oczywistej konsekwencji zmian na szczeblach władzy ustawodawczej i wykonawczej, które dokonały się w ostatnich tygodniach mijającego roku. Trzeba zapomnieć o projektach ustaw opracowanych przez poprzednich ministrów, nawet szeroko konsultowanych, jak i o gotowych skierowanych do Sejmu IX kadencji, które nie doczekały się uchwalenia. X kadencja przerwała prace nad nimi i z wyjątkiem budżetu oraz wniesionych aktów obywatelskich pozostaną one raczej w parlamentarnym archiwum.
Nowy rok z pewnością upłynie pod znakiem wprowadzania w życie deklaracji obecnie rządzących, głoszonych w trakcie kampanii wyborczej i gdy nowy Sejm już rozpoczął pracę. Wśród zapowiedzi jest podwyższenie z obecnych 30 tys. zł do 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) oraz ograniczenie tzw. podatku Belki od zysków kapitałowych.
Pierwszą z tych propozycji można wprowadzić nawet w trakcie roku, gdyż zgodnie z obowiązującą zasadą korzystne zmiany w PIT nie muszą czekać na wejście w życie do początku nowego roku, o czym mówili też przedstawiciele koalicji rządzącej. Inna zapowiadana nowość w tym podatku to wprowadzenie metody kasowej, czyli umożliwienie przedsiębiorcom rozliczania go po otrzymaniu zapłaty za towary czy usługi, a nie w momencie wystawienia faktury. Według ekspertów rozwiązanie ma ten minus, że wymaga stałego weryfikowania daty jej opłacenia. Z tych powodów nie wszyscy przedsiębiorcy stosują kasowy VAT.
Sceptycznie eksperci podchodzą także do obiecanych tzw. wakacji od składek ZUS. Zgodnie z tą koncepcją w jednym miesiącu w roku przedsiębiorca mógłby nie płacić składek na ubezpieczenie społeczne, z wyjątkiem zdrowotnej. Doradcy podatkowi podnoszą, że problemem nie jest tu chwilowy mniejszy dopływ gotówki z uwagi na przerwę urlopową. Rzecz w tym, że składki należy opłacać bez względu na to, czy działalność przynosi dochody czy straty, z czym firmy borykają się nie tylko raz w roku.
Zatem można się spodziewać, że podatki będą jednym z istotnych przyszłorocznych tematów podejmowanych przez ustawodawcę. Na razie przedsiębiorcy muszą być gotowi na te uchwalone zmiany, które wejdą w życie w styczniu oraz w kolejnych miesiącach 2024 r. i dominują wśród nowych regulacji ważnych dla biznesu.
Szczegóły dotyczące nowych przepisów, które zaczną obowiązywać w 2024 r., znajdziesz w artykułach:
Co przyniesie nowy rok w PIT i CIT
Nowe przepisy dotyczące m.in. VAT, WIS i taryfy celnej
Najwyższy czas na raportowanie ESG