Przyczyniły się do tego spadek zapasów surowca w Stanach Zjednoczonych oraz fakt, że inwestorzy przygotowują się na wpływu przywrócenia sankcji na Iran, który jest członkiem OPEC.

Ropa naftowa
Kontrakty na baryłkę brent wzrosły w czwartek o 1,1 proc. do 80,18 USD. Zapasy ropy w Stanach Zjednoczonych spadły już drugi tydzień z rzędu. Z analizy Goldman Sachs wynika, że rosnące wydobycie z amerykańskich złóż łupkowych nie da rady zastąpić potencjalnego spadku dostaw z Iranu po nałożeniu przez USA sankcji na trzeciego pod względem wielkości producenta z grupy państw OPEC.