WARSZAWA (Reuters) - Nafta Polska, odpowiedzialna za prywatyzację sektora naftowego w Polsce, zgodziła się na przeprowadzenie przez konsorcjum Rotch Energy i Łukoil badania, czyli tzw. due dilligence w Rafinerii Gdańskiej, podała Nafta Polska w komunikacie.
Jednocześnie Nafta podjęła decyzję, że na razie nie będzie rekomendowała zmian w rządowym programie restrukturyzacji i prywatyzacji sektora naftowego w części dotyczącej Rafinerii Gdańskiej.
Wcześniej rząd zapowiadał, że jeśli nie powiedzie się sprzedaż Rafinerii Gdańskiej prawdopodobnie zmieni strategię prywatyzacji sektora i po zaaprobowaniu takiej decyzji przez udziałowców PKN Orlen może doprowadzić do połączenia obu spółek.
Nafta Polska podała też, że przychylając się do wniosku firm Rotch Energy i Łukoil, podjęła decyzję o warunkowym zaakceptowaniu struktury kapitałowej podmiotu, w którym większościowym udziałowcem jest Rotch, a mniejszościowym Łukoil, starającego się o zakup Rafinerii.
Nafta zezwoliła także na przeprowadzenie dodatkowego badania Rafinerii Gdańskiej przez udziałowców tego podmiotu.
Rosyjski Łukoil przyłączył się ostatnio do konsorcjum Rotch Energy, które chce kupić 75 procent akcji Rafinerii Gdańskiej, dzięki czemu zdaniem analityków zwiększyły się szanse tego konsorcjum na zdobycie ponad miliarda dolarów potrzebnych na kupno pakietu akcji spółki.
Przed dołączeniem Łukoil, oferta samego brytyjskiego Rotch na kupno Rafinerii Gdańskiej, której roczny przerób ropy sięga 4,5 miliona ton, wydawała się być skazana na niepowodzenie, ponieważ Rotch nie przedstawił wiarygodnych gwarancji bankowych dla swojego pakietu inwestycyjnego.
"Liczymy na to, że w drugiej połowie czerwca po zakończeniu due dilligence inwestorzy potwierdzą warunki finansowania transakcji oraz program inwestycyjny dla Rafinerii, a także uaktualnią do tego czasu porozumienie ze związkami zawodowymi Rafinerii" - powiedział Reuterowi rzecznik spółki Krzysztof Mering.
Dodał, że Nafta Polska postanowiła kontynuować proces prywatyzacji z udziałem obydwu wcześniejszych oferentów, czyli właśnie konsorcjum Rotch Energy, a także węgierskim MOL-em.
Mering dodał, że ostateczna decyzja musi być zatwierdzona przez Radę Ministrów.
Ostatnio Rafineria informowała, że potrzebuje 800 milionów dolarów, aby dostosować się w ciągu kilku lat do standardów ochrony środowiska Unii Europejskiej oraz na podwojenie w ciągu dwóch do trzech lat swojej sieci detalicznej do 500 stacji.
((Marta Karpińska, Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))