Według danych urzędu statystycznego ONS liczba pracowników na listach płac firm zmniejszyła się w sierpniu 2025 r. o 8 tysięcy w porównaniu z lipcem. To kontynuacja spadkowego trendu obserwowanego od lutego.
Dane za lipiec zostały skorygowane – wcześniejsze szacunki mówiły o redukcji o 8 tysięcy miejsc pracy, jednak ostatecznie liczba ta wyniosła 6 tysięcy.
Pracodawcy winą za ostrożne podejście do zatrudnienia obarczają podwyżki podatków wprowadzone przez minister finansów Rachel Reeves.
Wzrost płac słabnie
Podstawowy wzrost płac w sektorze prywatnym, który Bank Anglii monitoruje szczególnie uważnie, spadł do 4,7 proc. w okresie od maja do lipca. To nieznacznie mniej niż w poprzednim trzymiesięcznym okresie (4,8 proc.).
Całkowite średnie tygodniowe zarobki – z wyłączeniem premii – wzrosły o 4,8 proc., podczas gdy poprzedni odczyt wskazywał 5 proc. Wynik ten pozostaje wyższy niż poziom około 3 proc., uznawany przez ekonomistów za zgodny z celem inflacyjnym Banku Anglii (2 proc.).
Wakatów mniej, bezrobocie najwyższe od 2021 roku
Mimo spadków zatrudnienia pojawiły się pewne sygnały poprawy – liczba wakatów w trzymiesięcznym okresie do sierpnia wzrosła do 728 tysięcy. To wprawdzie wynik minimalnie wyższy niż miesiąc wcześniej, ale wciąż pozostaje na najniższym poziomie od początku 2021 roku.
Stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii w trzech miesiącach do lipca wyniosła 4,7 proc. – najwyżej od drugiego kwartału 2021 roku.
Polityka Banku Anglii pod lupą
Bank Anglii w sierpniu obniżył stopy procentowe z 4,25 proc. do 4 proc., ale ekonomiści przewidują, że w tym tygodniu pozostaną one bez zmian. Powodem są utrzymujące się obawy o inflację, szczególnie widoczną w dynamice płac i na rynku pracy.