Na spadek notowań InPostu na giełdzie w Amsterdamie w ostatnich miesiącach zakupami akcji reagowali menedżerowie spółki z prezesem Rafałem Brzoską na czele. Teraz zareagował duży inwestor instytucjonalny. W piątek o przekroczeniu progu 5 proc. w akcjonariacie InPostu poinformował GIC Private Limited, czyli państwowy wehikuł inwestycyjny Singapuru i jeden z największych funduszy na świecie.
Paczkomatowy potentat nie miał udanego roku na giełdzie. W styczniu 2021 r. InPost zadebiutował na parkiecie w Amsterdamie przy wycenie na poziomie 8 mld EUR. Po początkowym wzroście notowania konsekwentnie jednak spadały i obecnie za akcje InPostu płaci się o 70 proc. mniej niż w ofercie publicznej, a kapitalizacja spółki to 2,37 mld EUR (11,5 mld zł). Pakiet GIC jest więc wart około 120 mln EUR.
W ramach IPO walory spółki sprzedawały fundusze Advent, Templeton i PZU. Ten pierwszy jest głównym akcjonariuszem InPostu od 2017 r., gdy ściągnął go z warszawskiej giełdy, wydając na to około 430 mln zł. Już wtedy w akcjonariacie spółki pojawił się GIC, który wraz z funduszami BlackRock i Capital World Investors objął niemal jedną trzecią oferty.
GIC ma pod zarządzaniem aktywa o wartości około 750 mld USD, z czego 8 proc. alokowane jest w Unii Europejskiej. To czyni go piątym pod względem wielkości państwowym funduszem inwestycyjnym na świecie. Większe aktywa ma tylko bardzo aktywny w Polsce fundusz norweski (1,3 bln USD), dwa fundusze chińskie i Abu Dhabi Investment Authority, wehikuł inwestycyjny Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
W Polsce singapurski fundusz inwestował m.in. w aktywa magazynowe i infrastrukturalne. W ubiegłym roku zwiększał też zaangażowanie w hiszpańskim Cellneksie, operatorze infrastruktury telekomunikacyjnej, który wszedł do Polski kupując wieże i maszty Playa oraz Plusa.
Na koniec ubiegłego roku InPost miał ponad 20 tys. paczkomatów, z czego 16,5 tys. w Polsce, a resztę przede wszystkim w Wielkiej Brytanii i we Włoszech. Był też obecny we Francji, krajach Beneluksu i w Hiszpanii dzięki przejętemu w ubiegłym roku za 2,6 mld zł francuskiemu operatorowi logistycznemu Mondial Relay. Choć liczba dostarczanych paczek, przychody i zyski grupy nadal bardzo szybko rosną, w ostatnich miesiącach inwestorzy negatywnie przyjęli m.in. obniżenie przez spółkę oczekiwań co do tempa wzrostu rynku e-handlowego w Polsce, a także rosnącą konkurencję na rynku maszyn do odbierania paczek.