Skarbiec PPPlus zmienił się w Net

Ewa Bednarz
opublikowano: 2000-05-19 00:00

Skarbiec PPPlus zmienił się w Net

FUNDUSZ PRZYSZŁOŚCI: Nie ma barier w prowadzeniu interesów przez Internet — twierdzi Thomas Gerber, zarządzający międzynarodowymi funduszami akcji ADI GmbH. fot. MP

TFI Skarbiec zakończył przekształcanie Skarbca PPPlus w fundusz zaawansowanych technologii Skarbiec Net. Będzie on inwestował w akcje najbardziej renomowanych spółek internetowych, medialnych i telekomunikacyjnych z całego świata.

— PPPlus był pierwszym w Polsce funduszem specjalistycznym, po przekształceniu będzie pierwszym funduszem sektorowym i pierwszym międzynarodowym — powiedział Andrzej Dorosz, prezes TFI Skarbiec.

Największa część aktywów Skarbca Net, bo aż 40 proc., zostanie ulokowana na rynku amerykańskim, 30 proc. — na rynku zachodnioeuropejskim, 10 proc. — na rynku azjatyckim, a 20 proc. — w Polsce i krajach należących do OECD.

— Do portfela będą dobierane największe spółki osiągające najlepsze wyniki finansowe, tj. Cisco System, Nokia, Sun Microsystem czy Yahoo! — powiedział Thomas Gerber, zarządzający międzynarodowymi funduszami akcji ADI GmbH.

Udział akcji w portfelu Skarbca Net może wynosić nawet 100 proc., natomiast w razie dekoniunktury może zostać ograniczony do 30 proc.

— Fundusze nowych technologii będą przynosiły największe zyski. Trzeba pamiętać, że Internet jako masowe medium znajduje się dopiero w początkowej fazie rozwoju — twierdzi Thomas Gerber.

Skarbiec Net przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych będzie wykorzystywał doświadczenia i analizy ADIG oraz Commerzbanku. John Pike, dyrektor Departamentu Analiz Commerzbank Asset Management podkreśla, że perspektywy rozwoju rynku nowych technologii są bardzo duże. Według jego oceny branża produkcji półprzewodników wzrośnie w 2000 roku o 56 proc., a w ciągu dwóch następnych lat będzie rosła o 30 proc. rocznie. Przewiduje też, że rynek usług busines to busines do 2003 roku wzrośnie o ponad 1 tys. proc.

Wysokość pierwszej wpłaty do Skarbca Net wynosi 5 tys. zł, a każdej następnej 1 tys. zł.