Dow Jones zyskał 1,65 proc. i zamknął się z wynikiem 41 488,19 pkt. S&P 500 zwyżkował o 2,13 proc. do 5 638,94 pkt, zaś Nasdaq Composite o 2,61 proc. do 17 754,09 pkt.
Sesję wzrostami zakończyły 24 z 30 spółek wchodzących w skład indeksu Dow Jones. Najmocniej drożały akcje Nvidii (+5,27 proc.). Zwyżkowały także wszystkie główne sektory S&P 500, na czele z technologiami informacyjnymi (+3,03 proc.). Nawet pomimo wyraźnego piątkowego odbicia, najważniejszym indeksom giełdowym USA nie udało się wyjść na plus w ujęciu tygodniowym. Dla Dow Jones był to drugi z rzędu spadkowy tydzień, zaś dla S&P 500 i Nasdaq - czwarty.
Dobiegający końca tydzień był dla inwestorów trudny ze względu na narastające obawy dotyczące potencjalnych skutków agresywnej polityki handlowej prowadzonej przez administrację Donalda Trumpa. Szczyt wyprzedaży na Wall Street przypadł we wtorek. Wówczas Nasdaq Composite zniżkował aż o 4 proc., co było najgłębszym jednodniowym spadkiem od czerwca 2022 roku. Tego dnia Tesla odnotowała spadek przekraczający 15 proc.
Brak nowych doniesień o cłach ośmielił inwestorów
Piątek nie obfitował w doniesienia dotyczące kolejnych planów amerykańskiego prezydenta, co sprawiło, że inwestorzy szukali okazji na zakup atrakcyjnych aktywów w dobrej cenie. Nie przeszkodził im nawet znacznie gorszy od prognoz odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan, który wskazał na gwałtowne pogorszenie nastrojów wśród amerykańskich konsumentów.
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych wzrosła o pięć punktów bazowych do 4,31 proc., bitcoin podrożał o 5,2 proc. do 84 522,26 USD, zaś kontrakty terminowe na złoto z dostawą w kwietniu w trakcie piątkowej sesji były momentami notowane po ponad 3000 USD, przekraczając tym samym kolejną psychologiczną barierę. Ceny ropy nie zmieniły się wyraźnie w ujęciu tygodniowym - oba benchmarki - Brent i WTI - oscylują wokół 70 USD za baryłkę.
Pierwsza połowa przyszłego tygodnia przebiegnie pod znakiem oczekiwania na kolejną decyzję FOMC w sprawie stóp procentowych w USA, którą poznamy w środę. Narzędzie CME FedWatch wskazuje, że prawdopodobieństwo utrzymania stóp na obecnym poziomie wynosi 97 proc.