Podczas briefingu w Pekinie Pan Gongsheng zaznaczył, że chińska polityka pieniężna koncentruje się na równowadze wewnętrznej i zewnętrznej oraz na priorytetach krajowych.
Chiński bank centralny jasno określił zasady prowadzenia polityki makroekonomicznej. Dostosowania są uzależnione od danych gospodarczych – powiedział Pan Gongsheng, szef Ludowego Banku Chin (PBOC).
Podkreślił też, że podejście oparte na danych jest zgodne z praktyką stosowaną przez główne banki centralne na świecie – od Fed po Europejski Bank Centralny i Bank Japonii.
Wyzwania: deflacja, cła i ryzyko bańki
Wystąpienie Pana rzuca światło na sposób, w jaki PBOC stara się równoważyć sprzeczne uwarunkowania. Gospodarka Chin zmaga się z deflacją, spadkiem inwestycji oraz długotrwałym kryzysem na rynku nieruchomości. Jednocześnie kraj mierzy się z presją ze strony amerykańskich taryf celnych.
Obniżka stóp procentowych w USA teoretycznie daje PBOC większe pole manewru do luzowania własnej polityki bez ryzyka gwałtownej deprecjacji juana. Jednak zbyt agresywne działania mogłyby napędzić bańkę spekulacyjną na rynku akcji, który w ostatnich miesiącach notuje silne wzrosty.
Gospodarka słabnie po mocnym początku roku
W pierwszej połowie 20252025 r. r. chińska gospodarka rozwijała się w szybkim tempie, napędzana rekordowym eksportem. Jednak w drugiej połowie roku dynamika osłabła. Widoczny jest spadek cen mieszkań, wolniejsze tempo wydatków fiskalnych oraz mniejsza aktywność kredytowa – nowe pożyczki okazały się poniżej oczekiwań.
PBOC od maja utrzymuje stopy procentowe bez zmian, po wcześniejszych cięciach dokonanych w czasie zaostrzających się napięć handlowych z USA. Tymczasem w ubiegłym tygodniu Fed obniżył stopy o ćwierć punktu procentowego – pierwszą redukcję w tym roku – choć prognozy amerykańskich decydentów pozostają niejednoznaczne.