UE: Opolanie dostaną 1,7 mln zł
Ministerstwo pracy rządu krajowego Berlina zaproponowało Wojewódzkiemu Urzędowi Pracy z Opola wspólne wystąpienie do Unii Europejskiej o przyznanie środków na przeciwdziałanie bezrobociu, tworzenie małych firm i nowoczesne metody analizowania lokalnych rynków pracy. Jeżeli projekt zyska akceptację ekspertów z Brukseli, może liczyć na dotację wysokości 400 tys. ecu (około 1,7 mln zł).
— Program finansowany jest z funduszu Ecos Ouverture, który wspiera wymianę doświadczeń między państwami-członkami UE a tymi, które dopiero aspirują do członkostwa — mówi Marek Błaszkowicz, wicedyrektor WUP w Opolu.
Nad ostatecznym kształtem programu pracują specjaliści z niemieckiego Towarzystwa Doradztwa Socjalnego Przedsiębiorstw, działającego przy berlińskim senacie, biura pracy z duńskiego regionu Viborg oraz Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu. Wszystkie dokumenty muszą być gotowe przed 15 listopada.
Program zakłada m.in. stworzenie w Opolu centrum szkolenia dla bezrobotnych, którzy zdecydują się na utworzenie własnej firmy oraz wprowadzenie nowoczesnych metod analizowania rynku pracy.
— To dla nas bardzo ważne. Co prawda bezrobocie na Opolszczyźnie systematycznie spada, ale pod koniec roku wzrośnie — podkreśla Błaszkowicz.
W wyniku restrukturyzacji, w ramach grupowego zwolnienia, pracę straci 800 osób z 3,5 tys. zatrudnionych w Hucie Małapanew w Ozimku. Podobny los czeka część załóg huty w Zawadzkiem i Zakładów Koksowniczych w Zdzieszowicach. EN