Ulga abolicyjna z niskim ryczałtem

Iwona JackowskaIwona Jackowska
opublikowano: 2021-11-08 19:30

Resort finansów twierdzi, że ta nowa ulga Polskiego Ładu jest szansą dla podatników na świeży start z podatkowo czystym kontem.

Przeczytaj tekst, a dowiesz się:

  • jak fiskus zachęci do ujawnienia ukrytych dochodów, od których nie zapłacono podatku,
  • co trzeba będzie zrobić, aby móc skorzystać z jego łaskawości.

Abolicja podatkowa będzie dana podatnikom nie tylko PIT, ale też CIT i obejmie dochody (lub przychody), które nie zostały zadeklarowane w całości lub w części do rozliczenia w Polsce. W nagrodę za ich ujawnienie zostaną oni obciążeni przejściowym ryczałtem w wysokości 8 proc. podstawy opodatkowania. Warunkiem skorzystania z tego rozwiązania będzie zgłoszenie – w okresie od października 2022 r. do marca 2023 r. – dochodów i wysokości podatku, którego od nich nie zapłacono.

Ministerstwo Finansów wyjaśnia, że chodzi o nieujawnione dochody z różnych tytułów, jak np. z posiadania udziałów w spółkach zagranicznych, instrumentów finansowych czy nieruchomości. Abolicją może być objęta także korzyść podatkowa bez zadeklarowania dochodów do opodatkowania w Polsce, wynikająca np. tego, że podatnik niewłaściwie ocenił swoją rezydencję podatkową i skorzystał z umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania niezgodnie z jej celem.

Wraz z zadeklarowaniem wysokości dochodu do opodatkowania podatnik powinien opisać jego źródło, metodologię jego ustalenia, a także sposób, w jaki znalazł się on za granicą, jeśli się tam znajduje. Ulga abolicyjna dotyczy również zarobków uzyskanych w naszym kraju. Przejściowy ryczałt trzeba będzie zapłacić w ciągu 30 dni po złożeniu wniosku o abolicyjne opodatkowanie. Opłata od wniosku wynosi 1 proc. ujawnionego dochodu, ale nie mniej niż 1 tys. zł i nie więcej niż 30 tys. zł. Brak wniesienia opłaty spowoduje, że sprawa nie zostanie rozpatrzona.

Podatnik, który obawia się, czy spełnia warunki skorzystania z abolicji i jakie niesie to dla niego skutki, szczególnie w przypadku zadeklarowania wysokiej kwoty do opodatkowania, będzie mógł złożyć wniosek o urzędową opinię co do możliwości objęcia jego indywidualnej sprawy programem repatriacji. Takie opinie będzie wydawała Rada ds. Spraw Repatriacji Kapitału. I w tym przypadku za wniosek o stanowisko rady trzeba będzie wnieść opłatę – 50 tys. zł. Opinia ma być gotowa najpóźniej w ciągu dwóch miesięcy.

Abolicją nie będą objęte dochody wynikające z przestępstw. Poza tym nie skorzystają z niej podmioty, wobec których w dniu składania wniosku o opodatkowanie przejściowym ryczałtem będzie prowadzone postępowanie podatkowe, kontrola podatkowa lub kontrola celno-skarbowa dotycząca dochodów będących przedmiotem wniosku podatnika o ulgę.