WARSZAWA (Reuters) - W ubiegłym roku wartość obrotu akcjami spadła do 61 miliardów złotych ze 104 miliardów w 2000 roku, powiedział na piątkowej konferencji prasowej, wicedyrektor działu promocji warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych (GPW).
GPW przeprowadziła anakietę wśród 28 biur maklerskich, aby zbadać wielkość obrotu oraz aktywność poszczególnych kategorii inwestorów i skonfrontować wyniki z panującymi na rynku opiniami.
Arkadiusz Szymanek poinformował, że w minionym roku spadł udział inwestorów indywidualnych w obrocie akcjami, natomiast wzrósł krajowych inwestorów instystucjonalnych oraz zagranicznych.
Udział inwestorów indywidualnych spadł do 37 procent całkowitych obrotów, osiągając najniższy poziom od pięciu lat.
O siedem procent do 29 wzrósł natomiat udział krajowych inwestorów instytucjonalnych, między innymi funduszy emerytalnych.
"Jak widać z ankiety, znaczenie inwestorów instytucjonalnych w obrocie giełdowym jest znacznie przeceniane w stosunku do danych rzeczywistych" - powiedział Szymanek.
Wielu uczestniików rynku uważa, że styczniowa "minihossa" na warszawskiej giełdzie była wywołana między innymi zakupami funduszy emerytalnych. WIG20 zyskał prawie 20 procent, a analitycy sądzą, że fundusze emerytalne kupiły akcje za 500-550 milionów złotych.
W 2001 roku wzrósł udział inwestorów zagranicznych do 34 z 28 procent w 2000 roku.
((Olga Markiewicz, Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))