W zdrowym ciele więcej wydajności

Dorota Czerwińska
opublikowano: 2015-03-16 00:00

Świadczenia Przeglądy zdrowotne, warsztaty antynikotynowe, siłownie, drużyny sportowe… Są firmy, które dbają o samopoczucie pracowników

Najbardziej pożądanym przez pracowników w Polsce benefitem jest fundowana przez firmę opieka medyczna. Coraz większa popularność tego świadczenia powoduje, że firmy rozszerzają pakiety: o opiekę dietetyka, program odchudzania, opiekę lekarza prowadzącego, telemedycynę (np. czaty z lekarzem), udział w akcjach profilaktycznych, opiekę nad osobami starszymi i niepełnosprawnymi. Wiele firm oferuje menedżerom kompleksowe programy oceny zdrowia, badania ryzyka wystąpienia chorób, a tym, którzy planują zwiększenie aktywności sportowej, poznanie kondycji serca i układu ruchu.

"Czynne uprawianie przez pracowników sportu przekłada się na większą integrację zespołu i budowanie więzi z firmą. Im większe przedsiębiorstwo, tym to budowanie więzi trudniejsze" — mówi Magdalena Jóźwiak, dyrektor HR Infosys
"Fitball Group Fitness Class" by www.localfitness.com.au - Own work. Licensed under CC BY-SA 3.0 via Wikimedia Commons

Siłka zamiast dymka

Inny popularny benefit to karty uprawniające do korzystania z usług klubów fitness, basenów, siłowni. Ale są firmy, które w zachęcaniu do zdrowego stylu życia i uprawnia sportu idą dalej. W biurze centrali PZU w Warszawie zlikwidowano palarnię, a w jej miejscu zbudowano siłownię. Palaczy nie pozostawiono jednak bez wsparcia i zaproponowano im warsztaty antynikotynowe. W efekcie z 200 palaczy tylko 50 nie rozstało się z nałogiem.

— Takie same sesje antynikotynowe zorganizowaliśmy w naszych oddziałach w całej Polsce. Wkrótce i tam otworzymy siłownie. Sport to jedna z najskuteczniejszych metod walki ze stresem. Krótki trening w miejscu pracy pozwala nie tylko na rozładowanie napięcia, ale również na zadbanie o kondycję fizyczną — mówi Michał Witkowski, dyrektor biura komunikacji korporacyjnej PZU.

Dodaje, że teraz firma ma zdrowszych pracowników, którzy korzystają tylko z właściwego urlopu.

— Jeśli przyjąć, że palacz robi średnio pięć przerw na dymka w ciągu dnia, każda po 10 minut, to efekt dla pracodawcy jest druzgocący. To 50 minut dziennie, 250 tygodniowo, 1000 miesięcznie, 12 000 rocznie spędzonych na paleniu zamiast na pracy. 200 godzin, 25 dni — wylicza Michał Witkowski. PZU rozwija również Stowarzyszenie PZU Sport Team, w którym działa kilkaset osób w siedmiu sekcjach. — Mamy też grupę firmowych biegaczy, którzy od kilku lat startują w biegach i maratonach, osiągając bardzo dobre rezultaty. Prowadzą blogi o bieganiu i zarażają nim innych — informuje Michał Witkowski Do sportu zachęca pracowników także Accenture Łódź Delivery Center.

Działa tam m.in. Klub Biegacza, w którym pod okiem Piotra Kędzi, olimpijczyka z Aten i Pekinu, członkowie przygotowują się do startu w biegach i maratonach, które firma sponsoruje. To m.in. Półmaraton Szakala, City Trail Łódź i Bieg Fabrykanta.

— Organizujemy m.in. treningi piłki nożnej, siatkówki, wspinaczki, squasha. Dzięki temu pracownicy są nie tylko bardziej wypoczęci i aktywni, ale mogą lepiej poznać współpracowników — mówi Dorota Błaszczyk, specjalista ds. marketingu rekrutacyjnego i pozyskiwania talentów w Accenture. Także w Infosys BPO Poland po pracy wielu pracowników umawia się na wspólne bieganie. W firmie działa drużyna Infosys Run, która zrzesza prawie 140 osób i reprezentuje firmę podczas rozmaitych imprez biegowych, w tym maratonów. Pracownicy mogą też uprawiać zespołowe dyscypliny, np. koszykówkę i siatkówkę.

— Czynne uprawianie przez pracowników sportu przekłada się na większą integrację zespołu i budowanie więzi z firmą. Im ona większa, tym to budowanie więzi trudniejsze. A Infosys BPO Poland zatrudnia ponad 2300 osób — tłumaczy Magdalena Jóźwiak, dyrektor HR Infosys.

Wygodnie i przestronnie

Coraz więcej firm, zwłaszcza tych, które chcą przyciągnąć i zatrzymać ludzi młodych,inwestuje w komfortową, ale i nietypową przestrzeń biurową. Ma to wpłynąć na samopoczucie, relacje i efektywność pracy. To dlatego powstają duże, dobrze wyposażone kuchnie (koniecznie z ekspresem i darmową kawą), tzw. chillout rooms (z leżakami, hamakami i palmami), pokoje do gier (z konsolą, piłkarzykami, czasami bilardem).

— W naszym zespole kładziemy szczególny nacisk na swobodny przepływ informacji między pracownikami. Aby im to zapewnić, zaprojektowaliśmy otwartą przestrzeń z wieloma miejscami do formalnych i nieformalnych spotkań — informuje Arkadiusz Rochowczyk, dyrektor zarządzający Kemiry, firmy prowadzącej centrum usług wspólnych. W biurze Infosys BPO Poland pomyślano o strefie relaksu, a także o tzw. game roomie, czyli pokoju, w którym można pograć w rzutki, piłkarzyki lub skorzystać z konsoli.

— Świadomość pracodawców co do wpływu miejsca pracy na efektywność pracowników szybko rośnie. Dlatego zwracają coraz większą uwagę na ergonomię i komfort. Biuro, jego jakość i sposób funkcjonowania powinny zachęcać zespół do większego zaangażowania i aktywności — mówi Konrad Krusiewicz, architekt z działu powierzchni biurowych Cushman & Wakefield.