Tygodniowi zwyżki na Wall Street potwierdzają dobrą kondycję rynku. W ubiegłym tygodniu Nasdaq Composite wzrósł o 2 proc., ustanawiając nowy historyczny rekord. Równie silne były S&P 500, który zyskał 1,6 proc., oraz Dow Jones, kończący serię trzech spadkowych tygodni.
Kontrakty terminowe na główne indeksy zyskują przed sesją na wartości. Na około dwie godziny przed otwarciem sesji futures na Dow Jones Industrial Average rosły o 0,16 proc., S&P 500 zwiększały się o 0,18 proc., a Nasdaq 100 po chwilowym załamaniu odbił drożejąc o 0,11 proc. Spadki indeksu technologicznego były związane z problemami Nvidii – chiński regulator zarzucił spółce łamanie prawa antymonopolowego.
Nadzieje na obniżkę stóp
Kluczowym czynnikiem podtrzymującym dobrą passę jest przekonanie, że Fed złagodzi swoją politykę monetarną. Najnowsze dane gospodarcze, w tym spowolnienie na rynku pracy i niska inflacja, wzmacniają te oczekiwania. Według narzędzia CME FedWatch Tool, prawdopodobieństwo obniżki stóp o 25 punktów bazowych wynosi aż 96 proc. Szanse na głębsze cięcie, o pół punktu procentowego, są znacznie mniejsze i wynoszą zaledwie 3,6 proc.
Kondycja spółek i presja na Nvidię
Optymizm na Wall Street nie opiera się wyłącznie na oczekiwaniach wobec Fed. Rosnące prognozy zysków amerykańskich firm również wspierają hossę. Od lipca szacunki dla spółek z indeksu S&P 500 na 2026 rok nieprzerwanie rosną, osiągając 295 dolarów na akcję, powracając tym samym do poziomu z kwietnia. Analitycy podkreślają, że jest to dowód na silną kondycję amerykańskich korporacji. Dodatkowym impulsem pozostaje boom na sztuczną inteligencję, który napędza rynek pomimo globalnej niepewności gospodarczej.
Jednak nie wszystkie wiadomości są pozytywne. Akcje Nvidii zanotowały spadek o 2,8 proc. w handlu przedsesyjnym po tym, jak chiński regulator rynku, Państwowa Administracja Regulacji Rynku, ogłosił, że firma może naruszać prawo antymonopolowe. Informacja ta pojawiła się w trakcie rozmów handlowych między USA a Chinami, co dodatkowo zaostrzyło napięcia między obiema stronami.
Zakupy Muska wspierają wycenę Tesli
W przedsesyjnym handlu wyraźnie drożeją udziały Tesli. Aprecjacja sięga momentami 6 proc. To reakcja na informację, że dyrektor generalny Elon Musk zakupił 2,57 mln walorów za około 1 mld USD.
Wskaźniki i polityka w tle
Poza decyzją Fed, inwestorzy śledzą także publikację wskaźnika Empire State Manufacturing Index, który ma potwierdzić spowolnienie w przemyśle. Ekonomiści prognozują wynik na poziomie 4,5 pkt., w porównaniu do 11,9 pkt. miesiąc wcześniej. Istotny jest również proces nominacyjny Stephena Mirana, który może zostać powołany na stanowisko prezesa Fed jeszcze przed środowym posiedzeniem.