Kluby SLD, PO i SdPL opowiedziały się w czwartek za odrzuceniem w pierwszym czytaniu projektu rezolucji, wzywającej rząd do realizacji wrześniowej uchwały Sejmu w sprawie sprzedaży akcji PKO BP tylko inwestorom krajowym.
Za uchwaleniem rezolucji będą głosować posłowie PiS, PSL, LPR i Samoobrony. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się w piątek.
Wnioskodawcy projektu rezolucji zarzucili rządowi, iż nie realizuje uchwał Sejmu. 24 września Sejm podjął uchwałę, w której
zgodził się na sprzedaż do 30 proc. akcji PKO BP tylko inwestorom krajowym.
Ryszard Zbrzyzny (SLD), przemawiający w imieniu Komisji Skarbu Państwa, która rekomenduje odrzucenie projektu rezolucji zapewniał, że cała prywatyzacja jest transparentna oraz dokonywana na postawie i planu rządowego i uchwały Sejmu.
"Być może należy powstrzymać się od rezolucji, które wchodzą w kompetencje rządu, żeby nie kompromitować wysokiej Izby, bo nie mają szans być realizowane" - powiedział Zbrzyzny.
Wiceminister skarbu państwa Przemysław Morysiak zapewniał, że "to nie jest tak, że resort skarbu lekceważy uchwały Sejmu". Podkreślał, że "nie było dotychczas żadnej prywatyzacji tak transparentnej i przejrzystej jak ta".
"Przezroczyste tu jest jedno - rząd ma jakieś swoje zobowiązania, dla których chciał sprzedać pulę akcji inwestorom zagranicznym i instytucjonalnym. Rząd bardziej ceni sobie inwestorów zagranicznych niż krajowych" - zarzucał Wojciech Jasiński (PiS).
Jan Bury (PSL) argumentował, że uchwały Sejmu powinny być realizowane. Dodał, że dziwi "koalicja lewicowo - liberalna SLD i PO".
mmt/ pad/ ls/