Katastrofa w kopalni Halemba uzmysłowiła nam, że są potrzebne systemowe rozwiązania, które wspierałyby rodziny górników — twierdzi Jaromir Netzel, prezes PZU.
Dlatego też zarządy PZU i PZU Życie podpisały z Fundacją Rodzin Górniczych (FRG) porozumienie określające zasady przekazywania pomocy na rzecz poszkodowanych górników. Obie spółki przeznaczyły na ten cel po 10 mln zł. Pieniądze te będą inwestowane, a dochody przez 10 lat przekazywane fundacji.
— Przekażemy je m.in. na stypendia dla sierot po górnikach. Opłacimy też wczasy — zapewnia Kazimierz Służewski, prezes FRG.
Wysokość wsparcia? Nie mniej niż 800 tys. zł rocznie.
— Tragedie skłaniają do hojności. Jednak po jakimś czasie emocje opadają. Cieszę się więc, że PZU podjął usystematyzowane działania — podkreśla Maciej Płażyński, były marszałek Sejmu, jeden z pomysłodawców projektu.
